W Dniu Pamięci i Modlitwy za misjonarzy męczenników w Tarnowie odbyła się premiera filmu o ks. Janie Czubie.
Projekcja filmu pt. „Pozostał tam do końca” odbyła się w tarnowskim seminarium. Film oglądała m.in. rodzina ks. Jana, misjonarze, mieszkańcy rodzinnej miejscowości, profesorowie i alumni WSD.
– Ksiądz Jan jest dla nas zarówno świadkiem, jak i uczniem, i misjonarzem. Pozostał on w Republice Konga do końca. Tam zginął, tam też znajduje się jego grób – mówi ks. Krzysztof Czermak, dyrektor Wydziału Misyjnego tarnowskiej kurii.
– Ten film to zarówno dokument, jak i świadectwo, który pokazuje, że warto żyć dla jednej miłości – dodaje.
Film zrealizowali Kazimierz i Tomasz Koziołowie z Tarnowa. Powstał on w oparciu o archiwalne dokumenty przedstawiające ks. Jana jako misjonarza w Afryce i świadectwa osób, które go znały.
Ks. Jan Czuba urodził się 5 czerwca 1959 roku w Pilźnie, a pochodził ze Słotowej. W 1978 roku wstąpił do tarnowskiego seminarium duchownego. Po czterech latach pracy w Bobowej wyjechał na misje do Afryki. W 1994 roku został proboszczem w Loulombo, gdzie 27 października 1998 roku został zamordowany.