Obraz Boga, który jest Ojcem pochylającym się z miłością nad swoim ludem, jest wspaniale ukazany w Starym Testamencie.
Które psalmy należą do tych określanych mianem „psalmów ufności”?
W ramach owej grupy możemy je ogólnie podzielić na modlitwy osobiste, gdzie dochodzi do głosu ufność osobista, subiektywna, indywidualna oraz na modlitwy zbiorowe, gdzie ufność wyraża jakaś społeczność. Do modlitw indywidualnych zaliczymy takie psalmy jak: 4, 11, 16, 23, 27, 62 , 131, zaś do zbiorowych: 46, 115, 125, 129. W rzeczywistości podział ten nie jest bardzo wyrazisty, ponieważ ufność indywidualna, tak ważna w naszej zachodniej mentalności, w Biblii jest bardzo mocno włączona w ufność całego ludu. Można by tu przytoczyć zdanie francuskiego filozofa Gabriela Marcela, który tak się modli: „Pokładam nadzieję w Tobie dla nas, Panie”. Ta nadzieja jest poręczona przez przymierze, które Bóg zawarł ze swoim ludem i którego dotrzymuje wiernie i wspaniałomyślnie. Właśnie myśl o niezawodnej bliskości Boga w każdej chwili ludzkiego życia jest szczególnie podkreślana w psalmach ufności.
Przejdźmy do poszczególnych tekstów próbując dostrzec w nich przede wszystkim tą żywą relację wiary i ufności, która łączy człowieka z Bogiem Ojcem.
Do psalmów ufności należą bardzo poruszające modlitwy, do których też często się odwołujemy, mamy je w pamięci. Spróbujmy przyglądnąć się dwóm z nich: Ps 23 i 121. Chyba do najbardziej znanych utworów Psałterza należy Ps 23 rozpoczynający się od słów: „Pan moim pasterzem…”. Ta krótka i zachwycająca modlitwa ufności, rozwija się wokół dwóch symbolicznych obrazów: pasterza, który idzie ze swoją trzodą ku świeżym i zielonym pastwiskom (w.1-4) i napełnionego kielicha na zastawionym stole, który jest znakiem gościnności (w.5-6). Przytoczmy te sześć wspaniałych wersetów: „Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego./ Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach./ Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć:/ orzeźwia moją duszę./ Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach / przez wzgląd na swoje imię./ Chociażbym chodził ciemną doliną,/ zła się nie ulęknę,/ bo Ty jesteś ze mną./ Twój kij i Twoja laska/ są tym, co mnie pociesza./ Stół dla mnie zastawiasz/ wobec mych przeciwników;/ namaszczasz mi głowę olejkiem;/ mój kielich jest przeobfity./ Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną/ przez wszystkie dni mego życia/ i zamieszkam w domu Pańskim/ po najdłuższe czasy”. Cała istotna myśl tego psalmu jest zawarta w w. 4: „Ty jesteś ze mną”. To dzięki Bożej obecności ufność nigdy nie gaśnie, pomimo ciemności, jakiej nasza ludzka ziemska droga nam nie oszczędza.