Ponad 400 młodych gości zawitało do WSD w Tarnowie.
Ponad 400 chłopców i młodzieńców z całej diecezji przyjechało na dzień otwarty w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie pod hasłem: „Przyjdź, zobacz i podejmij decyzję!”. – Jesteśmy mądrzejsi o doświadczenia sprzed roku, przygotowaliśmy m.in. więcej miejsc dla naszych gości. Zaczęliśmy od modlitwy – adoracji Najświętszego Sakramentu, podczas której można było skorzystać z sakramentu pokuty – mówi ks. Stanisław Śliwa, odpowiedzialny za diecezjalne dzieło powołań.
Artur Orzeł z par. Laskowa przyjechał kolejny raz do WSD. – Z poprzedniej wizyty, na którą zabrał nas ksiądz z parafii, pamiętam boisko sportowe. Do przyjazdu dzisiaj zachęcił nas też ksiądz. Wyobrażam sobie seminarium jako miejsce ciągłego skupienia, modlitwy, bycia blisko Boga. No, i oczywiście sporo się tu trzeba uczyć. Dziś chcemy zobaczyć, jak żyją klerycy, jak wszystko tutaj funkcjonuje, wygląda. To świetna forma zachęcania młodych, by kiedyś pomyśleli o wstąpieniu do seminarium – mówi Artur.
Najważniejszym punktem programu modlitewnej części dnia otwartego była Msza św., której przewodniczył bp Wiesław Lechowicz. Po Eucharystii w seminaryjnej auli św. Jana Pawła II wykład biblijny do uczestników dnia wygłosił ks. dr hab. Piotr Łabuda. Zaś koncert dał klerycki zespół muzyczny.
Po obiedzie w seminaryjnym refektarzu odbył się mecz piłki nożnej, w którym zagrała zwycięska drużyna z poprzedniego roku, czyli goście z parafii Kąty, oraz klerycka Victoria. W międzyczasie można było w małych grupach zwiedzać gmach seminarium.
Spotkanie zakończyło nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego. Z okazji dnia otwartego przygotowano wiele materiałów informacyjnych o WSD, m.in. specjalny numer kleryckiego czasopisma „Poślij mnie”, który zatytułowano „Barka”. – Numer ma charakter powołaniowy. Jeden z artykułów to wędrówka po seminarium, w której przedstawiamy miejsca, wydarzenia z życia alumnów i księży przełożonych. Nie zdradzamy jednak wszystkich tajemnic, zachęcając do podjęcia decyzji o wstąpieniu do seminarium. Piszemy również o księżach, którzy realizują swoje pasje w straży pożarnej czy uprawiając alpinizm – mówi Łukasz Pietrzak z par. św. Kazimierza w Nowym Sączu, kleryk V roku.
Piotrek z Podegrodzia i Paweł z Ustronia przyjechali do WSD po raz pierwszy. – Seminarium to bardzo ciekawe miejsce ze względu na tylu księży, którzy stąd wyszli. Tu czuje się tajemnicę powołania. Na pewno nie jest to miejsce ponure, smutne. Znamy bardzo radosnych księży, którzy stąd wyszli. Budynek jest ogromny i można się w nim zgubić, ale dla nas seminarium to przede wszystkim ludzie, młodzi, którzy chcą zostać księżmi i tutaj się przygotowują do pracy kapłańskiej – wyjaśniają goście z Sądecczyzny.
Dzień otwarty to nie jedyne „wydarzenia” powołaniowe. – Organizujemy rekolekcje i dni skupienia w domu rekolekcyjnym w Ciężkowicach. Będzie specjalny wakacyjny turnus w Willi pod Krzyżem w Zakopanem. Klerycy mocno angażują się w przygotowanie do Światowych Dni Młodzieży, wydawane są specjalne materiały informacyjne o seminarium – dodaje ks. Śliwa.
Tarnowskie seminarium należy do największych w Polsce pod względem liczby kleryków. Zajmuje pierwsze miejsce przed diecezją katowicką i warszawską. Ostatnie badania dowiodły, że co trzeci kleryk w Polsce jest w tarnowskim seminarium. W ubiegłym roku przygotowanie do święceń kapłańskich w całym kraju rozpoczęło 588 kleryków.