Ostatnim akcentem rozłożonego na wiele miesięcy przygotowania do peregrynacji były Misje święte, które od 25 kwietnia prowadzili w parafii ojcowie redemptoryści z Wrocławia, z ks. Ireneuszem Homoncikiem na czele.

Doba nawiedzenia zaczęła się Mszą św. o godz. 17, której przewodniczył ks. infułat Władysław Kostrzewa. Przez prawie następne 24 godziny trwały czuwania. W nocy wierni przychodzi z kolejnych rejonów duszpasterskich.  

- Każdy z nas w duchowym rozwoju potrzebuje Bożej pomocy, Bożego wsparcia. Jak winna latorośl sama z siebie nie jest w stanie istnieć i rozwijać się, tak i człowiek, by mógł cieszyć się w swoim życiu duchowymi owocami, musi tkwić w Jezusie Chrystusie. Tylko On jest w stanie dać nam wszystko to, co potrzebne jest do prawidłowego rozwoju. Mogliśmy się o tym przekonać w czasie trwających Misji Nawiedzenia i obecności Obrazu Jezusa Miłosiernego i Relikwii św. Jana Pawła II i św. Faustyny – mówi ks. Zdzisław Puścizna, proboszcz parafii.