Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
  • GN 27/2025
    GN 27/2025 Dokument:(9330207,Ideologie systemowe )
tarnow.gosc.pl → W tych oczach odbija się Miłość

W tych oczach odbija się Miłość przejdź do galerii

- W świecie niesprawiedliwości i "niemiłosierdzia" świętość uczniów Zmartwychwstałego powinna wyrażać się właśnie w miłosierdziu - mówił abp W. Skworc.

Abp Wiktor Skworc wygłasza homilię  
Abp Wiktor Skworc wygłasza homilię
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Homilia arcybiskupa katowickiego na zakończenie peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego w diecezji tarnowskiej. Tarnów, 13 czerwca 2015 roku

Drogi Biskupie Andrzeju! Drodzy Bracia Biskupi, Prezbiterzy i Diakoni! Drogie Osoby Konsekrowane, żyjące według rad ewangelicznych! Bracia i Siostry!

Zupełnie niedawno, bo 10 czerwca br., wspominaliśmy dzień, w którym 28 lat temu, na tym miejscu stanął papież Jan Paweł II.

Przyjechał z dalekiego Rzymu, aby dokonać beatyfikacji Karoliny Kózka… Przyjechał, aby się „nam napatrzeć”… Dziś czyni podobnie: spogląda na nas z okna Domu Ojca, razem ze św. Siostrą Faustyną, a o ich bliskości przypominają nam ich relikwie, nade wszystko zaś tajemnica Świętych Obcowania. Dziś jednak nasz wzrok przykuwa – w sposób szczególny – inne spojrzenie: z obrazu Jezusa Miłosiernego patrzą na nas inne oczy, w których odbija się miłosierna miłość Boga. 28 lat temu Jan Paweł II nie mógł przejechać między sektorami, w których zgromadziło się ponad milion pielgrzymów. Więc na ile tylko pozwalały mu ramiona, starał się – otwierając je szeroko – przygarnąć nas wszystkich do siebie. Nigdy tego gestu nie zapomnimy…

Dziś inne ręce unoszą się nad nami w geście błogosławieństwa, a promienie łaski wypływające z serca Jezusa pragną nas napełnić zdrojem miłosierdzia. Ponad ćwierć wieku temu Papież Polak – jeszcze przed Mszą św. – wyszedł tu na sam próg budującego się kościoła, aby w tym geście stanąć obok każdego z nas i razem z nami wpatrywać się w oblicze Boga ukryte w słowie i znakach chleba oraz wina.Dziś Ktoś inny, a zarazem tak nam bliski, idzie ku nam w tym pięknym wieczerniku pod wezwaniem bł. Karoliny w świetle męki i zmartwychwstania, aby wziąć nas na swoje ramiona i zanieść przed oblicze Ojca – Boga bogatego w miłosierdzie.

Bracia i Siostry!

Od 14 września 2013 roku szedł ku Wam Jezus Chrystus w obrazie z sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Wyciągał nad Wami swoją błogosławiącą dłoń. Patrzył Wam prosto w oczy. Dzień po dniu, razem z apostołami swego miłosierdzia, nawiedzał wspólnoty parafialne, domy zakonne, szpitale. Mówił, jak niegdyś do Tomasza, abyśmy podnieśli swoje dłonie i dotknęli Jego ran – „nie bójcie się! To Ja jestem! Nie bądźcie niedowiarkami, lecz wierzącymi”. A wy – umiłowani Bracia i Siostry – mogliście z radością mówić to, co uczniowie pośpiesznie wracający z Emaus: „widzieliśmy Pana”! Wasze spotkanie z Miłosiernym i Jego apostołami poprzedziło w Kościele Tarnowskim wielomiesięczne przygotowanie duchowe: nowenny, misje i rekolekcje, sakramentalna spowiedź… Ileż ten obraz mógłby opowiedzieć o Waszej otwartości na Boże miłosierdzie! I jak mocno mogą to zaświadczyć św. Faustyna i św. Jan Paweł II! Każda parafia starała się – również w zewnętrzny sposób –gościnnie przyjąć słynący łaskami wizerunek Chrystusa i relikwie Jego świętych. Dni nawiedzenia mieniły się kolorami regionalnych i odświętnych strojów, barwami kwiatów i zielenią wieńców, powitalnymi bramami i lampionami rozświetlającymi drogę do Waszych kościołów, jak opisywał to tarnowski „Gość Niedzielny”, który jest „oknem”, przez które mogę spoglądać na Tarnowski Kościół.

Radosna mobilizacja objęła tak wiele osób: grupy parafialne, stowarzyszenia, ruchy, samorządy a nawet zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej! Pomagali też policjanci. I to wszystko, cały ten mieniący się duchowym i materialnym bogactwem obraz diecezji, spotykał się ze wzrokiem Chrystusa, który każdą i każdego z Was pytał: „Czy miłujesz Mnie?”. Bo w tej peregrynacji – Bracia i Siostry – chodziło przecież o sprowokowanie odpowiedzi miłości! Chodziło o to, by odpowiedzieć Waszą miłością na miłosierną Miłość Boga! Wyrażały ją przede wszystkim zgięte w modlitwie adoracji kolana i dłonie, które niejednokrotnie z serca wspierały ludzi potrzebujących miłosierdzia i zwyczajnej braterskiej pomocy. Pan Jezus – przez św. siostrę Faustynę – wzywał Was do pełnienia dzieł miłosierdzia przez modlitwę, słowo i czyn, aby – wzorem pierwszej wspólnoty uczniów Zmartwychwstałego – „nikt nie cierpiał niedostatku” (Dz 4,34). Bracia i Siostry!

Wiem, że kończąca się dziś peregrynacja zostawiła błogosławione ślady. W wielu, jeśli nie we wszystkich parafiach, na dobre zagościły w kalendarzu życia liturgicznego nabożeństwa do Bożego Miłosierdzia, godziny święte przed Najświętszym Sakramentem, a nawet całodniowe adoracje Sanctissimum, by wypraszać miłosierdzie Pańskie dla nas i całego świata. W wielu kościołach pojawiły się też specjalne kaplice Bożego Miłosierdzia.

Wielką radość wzbudzają też wszystkie dzieła miłosierdzia świadczone dobrym słowem, prowadzącym do pojednania: w małżeństwach i w rodzinach, w domach, w sąsiedztwie, w lokalnej społeczności. Trzeba też wspomnieć o konkretnych inicjatywach wspierania ubogich i potrzebujących. Byłoby przecież nieporozumieniem, gdybyśmy poprzestawali tylko na wzruszeniu i emocjach towarzyszących obecności obrazu Pana Jezusa, zaniedbując to, co najważniejsze, czyli miłość, która „polega na spełnianiu Bożych przykazań” (por. 1 J 5,1-6). Tym bowiem, „co zwycięża świat” jest nasza wiara, która zamienia się w miłość – owoc naszej odpowiedzi na miłosierdzie Boga.

Bracia i Siostry!

Nawiedzenie parafii i instytucji Diecezji Tarnowskiej przez obraz Pana Jezusa – oraz relikwie św. siostry Faustyny i św. Jana Pawła II – rozpoczęło się w Starym Sączu, przy ołtarzu papieskim. Wspominamy to radosne wydarzenie z roku 1999, na trwale wpisane w dzieje tej ziemi świętych i błogosławionych. To tam właśnie pod naszym adresem Jan Paweł II wypowiedział słowa: „Nie lękajcie się świętości! Uczyńcie trzecie tysiąclecie erą ludzi świętych!”. Drodzy! Dziś – w świecie niesprawiedliwości i „niemiłosierdzia” – świętość uczniów Zmartwychwstałego powinna wyrażać się właśnie w miłosierdziu! „Główną belką, na której wspiera się życie Kościoła, jest miłosierdzie. Wszystko w działaniu duszpasterskim Kościoła powinno zostać otulone czułością, z jaką zwraca się do wiernych; nic też z jego głoszenia i z jego świadectwa wobec świata nie może być pozbawione miłosierdzia. Bez doświadczenia przebaczenia pozostaje nam droga bezpłodna i sterylna, jakbyśmy żyli w jakimś miejscu pustynnym i odosobnionym. Nadszedł znowu czas dla Kościoła, aby przyjąć na siebie radosne głoszenie przebaczenia. To jest czas powrotu do tego, co istotne, aby wziąć na siebie słabości i trudności naszych braci. Przebaczenie to siła, która przywraca do nowego życia i dodaje odwagi, aby patrzeć w przyszłość z nadzieją” – woła papież Franciszek (Misericordiae vultus).

Bracia i Siostry!

Przez kilkanaście lat mogłem – jako Wasz biskup – przekonać się, że macie szeroko otwarte ramiona i serca na potrzebujących miłosierdzia, że niezwykle hojnie dzieliliście się wdowim groszem z ubogimi całego świata: cierpiącymi z powodu głodu, braku wody i lekarstw, katastrof i konfliktów wojennych. A każda powódź w diecezji stawała się okazją do solidarnej pomocy, do czynienia miłości miłosiernej, która jest dziś – bardzo prawdopodobnie – najskuteczniejszą formą ewangelizacji! Bądźcie nadal „miłosierni jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6,36). Dostrzegajcie potrzebujących miłosierdzia pośród Was. Myślę szczególnie o młodych, którzy w powodzi ofert wydają się tracić orientację. Często u progu dorosłości przeraża ich brak perspektyw na pracę, bywają podatni na idee kultury pozbawionej miłosierdzia, w której liczy się tylko zimna, wyrachowana sprawiedliwość. Myślę też o osobach starszych, samotnych, chorych, którzy potrzebują – jak spragniony wody – dobrego słowa, a czasem tylko obecności osoby bliskiej i daru czasu. W zbliżającym się Roku Świętym papież Franciszek wyznaczył nam drogę pielgrzymowania przez życie: drogę uczynków miłosierdzia względem ciała i względem duszy. Dawajmy zatem nie tylko chleb, wodę, odzienie, gościnę i obecność, ale również dobrą radę wątpiącym, mądrość jej pozbawionym, przebaczenie nieprzyjaciołom, modlitwę żywym i umarłym.

Bracia i Siostry!

Obraz Jezusa wkrótce nas opuści, ale On sam – nigdy! Pamiętajcie o tym, wpatrzeni w Jego miłosierne spojrzenie. Te oczy mówią każdej i każdemu z Was – przestań się lękać, ja jestem z Tobą!  Jezus Miłosierny, zmartwychwstały Pan życia i śmierci, zapewnia: „Ja jestem z Wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata” (Mt28,20),  bądźcie i wy z Chrystusem! „Weźmijcie  Ducha Świętego” (J 20,22) i bądźcie apostołami miłosierdzia. Amen.

« ‹ 1 › »
Msza św., cz. I

WIARA.PL DODANE 13.06.2015

Msza św., cz. I

​Mszy św. na zakończenie peregrynacji przewodniczył abp Wiktor Skworc. Zdjęcia: ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość  
Procesja do kościoła

WIARA.PL DODANE 13.06.2015

Procesja do kościoła

​Rycerze Kolumba, strażacy, dziewczęta z DSM, LSO, diakoni, księża, biskupi - procesja do kościoła bł. Karoliny. Zdjęcia: ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

js

|

GOSC.PL

publikacja 13.06.2015 11:54

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • ABP W. SKWORC
  • POŻEGNANIE OBRAZU

Polecane w subskrypcji

  • Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
    • Historia Kościoła
    • Rozmowa Jacka Dziedziny
    Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
  • Rocznica obławy augustowskiej. Aresztowani w lipcu 1945 r. Polacy zniknęli bez śladu, jakby rozpłynęli się w powietrzu
    • Historia
    • Przemysław Kucharczak
    Rocznica obławy augustowskiej. Aresztowani w lipcu 1945 r. Polacy zniknęli bez śladu, jakby rozpłynęli się w powietrzu
  • Strefa Chwały to nie tylko rekolekcje, ale też miejsce odkrywania i rozwijania talentów
    • Kościół
    • Szymon Babuchowski
    Strefa Chwały to nie tylko rekolekcje, ale też miejsce odkrywania i rozwijania talentów
  • Do Rzymu na dwóch kółkach. Wieźli intencje przez 4000 km
    • Kościół
    • Katarzyna Widera-Podsiadło
    Do Rzymu na dwóch kółkach. Wieźli intencje przez 4000 km
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X