Parafianie z Jazowska "po kawałku" odnawiają swój kościół, także przez wspólną zabawę.
Ponad 200 osób z parafii Jazowsko zjadło uroczysty obiad pod chmurką. W ten sposób rozpoczęto II Festyn Parafialny, który zgromadził tysiące osób z parafii i okolicy.
– Wszędzie dokoła były już takie spotkania, tylko nie w Jazowsku. Ludzie chcieli się wspólnie bawić, porozmawiać, spędzić czas na dobrej zabawie, więc się zorganizowali i w zeszłym roku wystartowaliśmy z pierwszym festynem – mówi ks. proboszcz Mirosław Papier.
W skład parafii wchodzi 5 miejscowości. – Każda z wsi ma swoją specyfikę, swoje bogactwo, którym można się dzielić i budować wspólnotę. Dzięki temu mamy nową, piękną blachę na dachu kościoła, a w środku odnowione organy. Co tydzień jako parafia zbieraliśmy też na to pieniądze. Marzy się nam teraz kapitalny remont wnętrza – mówi Andrzej Janik z Kadczy, należący do rady parafialnej.
Podczas festynu umiejętności kulinarne zaprezentowały panie z wszystkich miejscowości należących do parafii.
Można było spróbować domowego ciasta i chleba, a nawet pieczonego baranka. – Na dzisiejszy festyn upiekłem 80 chlebów, m. in. cebulowy, orzechowy, czosnkowy. Wszystko robię sam, ręcznie, bez ulepszaczy – mówi Józef Bieryt.
Zabawę umilał zespół regionalny ze Starego Sącza, młodzież wystąpiła z przedstawieniem „Lunatycy”, a gwiazdą wieczoru był rapper Arkadio z Nowego Sącza.
Uczestnicy rodzinnego spotkania mogli wesprzeć remont kościoła w Jazowsku.Od kilku lat trwa remont parafialnej świątyni w Jazowsku. W tym roku został wykonany dach, który pokryto miedzią dzięki ofiarom parafian i fundacji chroniącej nietoperze. Na strychu świątyni mają swoją kolonię. – Parafianie złożyli 20 procent z miliona złotych, który był potrzebny do wymiany dachu.
Wspólnotę czekają bardzo kosztowne prace konserwatorskie w środku kościoła. – W zeszłym roku dochód z festynu poszedł na odnowienie dachu. W tym roku i pewno w następnych latach ofiary parafian i sponsorów będziemy przeznaczać na renowację ołtarzy, która już się rozpoczęła – dodaje ks. proboszcz.