Posłanie misjonarza odbyło się w jego rodzinnej parafii, wspólnocie pw. Chrystusa Dobrego Pasterza w Tarnowie 11 września.

Ks. Maciej Fleszar będzie 28 tarnowskim kapłanem, który podejmie pracę duszpasterską w Kongo Brazzaville od czasu, gdy w 1973 roku wyjechało do tego kraju pierwszych 4 tarnowskich misjonarzy.

Ks. Maciej najpierw będzie pracował w Brazzaville w parafii prowadzonej przez ks. Bogdana Piotrowskiego. Na misje wyjeżdża 30 września.

- Ks. Maciej dziś przyjmuje krzyż misyjny. Zostaje posłany przez Kościół tarnowski, staje się darem wiary, czyli fideidonistą - mówił w homilii bp Andrzej Jeż. Przypomniał też, że do jego drzwi pukają biskupi z różnych krajów świata prosząc o tarnowskich kapłanów, bo mają świadomość, że są to kapłani według Serca Jezusowego, gorliwi, pracowici, oddani.

Ks. Maciej Fleszar mówi, że nie wybierał się na misje. - Zmieniła to pielgrzymka do Ziemi Świętej. Stanąłem w miejscu, gdzie złożono Jezusa do grobu i poczułem, że nie mogę tylko zachować tego dla siebie, dla tych którzy dziś są w polu mojego widzenia, że trzeba z Ewangelią o Jezusie iść dalej - mówi. Zgłosił zatem biskupowi chęć wyjazdu na misje. W dowolny rejon świata. - Z tyłu głowy miałem jednak myśl, aby nie była to Afryka. Biskup wskazał jednak na Kongo-Brazzaville, a ja z całkowitym spokojem serca i radością przyjąłem tą decyzję. Mam takie poczucie, że to Bóg tak wybrał, a ja mu zaufałem - uśmiecha się. 

Na posłaniu licznie obecni byli księża, koledzy rokowi, także kapłani, z którymi misjonarz zetknął się w czasie swojej pracy duszpasterskiej. Licznie przybyli autokarem, w strojach ludowych wierni z Ochotnicy Dolnej, gdzie ks. Maciej pracował do 2013 roku.