Festiwal Kultury Chrześcijańskiej. Prezydent Mielca, kapucyni, mieleckie parafie stworzyli niepowtarzalną szansę spotkania z ludźmi, którzy zajrzeli do pustego grobu. I uwierzyli.
Podczas Festiwalu można było oglądać wystawę ikon w muzeum regionalnym w Jadernówce, ale kilkanaście kobiet postanowiło zapisać się na warsztaty pisania ikon prowadzone przez br. Marcina Świdra OFMCap. Warsztaty zaczyna od modlitwy i czytania Ewangelii o Piotrze i Janie, którzy biegli do pustego grobu i zobaczyli tam leżące płótna i chustę z twarzy Jezusa, leżącą zwiniętą osobno obok. Kapucyn postanowił, że pierwszą ikoną, którą napiszą uczestniczki warsztatów, będzie oblicze Jezusa. Kiedy jeszcze był chłopakiem, nie ominął go okres buntu. – Hipisowałem trochę, przestałem chodzić do kościoła. Ale, było to w szkole średniej, poszedłem na rekolekcje, które prowadził ks. Stanisław Wojdak. Na jednym z wieczornych nabożeństw na posadzce kościoła leżał krzyż, a ksiądz mówił prosty kerygmat, że Bóg kocha człowieka, takiego jakim jest, że wystarczy dotknąć Jezusa – opowiada br. Marcin.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.