W tegorocznej procesji różańcowej ulicami miasta wziął udział bp Stanisław Salaterski. Wspólna modlitwa rozpoczęła się przy kościele Matki Bożej Szkaplerznej w Tarnowie przy ul. Gumniskiej.

Uczestnicy nabożeństwa ze świecami i lampionami przeszli ul. Mostową, Lwowską, Wałową, Krakowską, Urszulańską, Bema i Najświętszej Maryi Panny. Procesja zakończyła się uroczystym apelem i błogosławieństwem w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej na Burku.

- Każdego roku zmieniamy trochę trasę po to, żeby kolejne, nowe ulice angażować w modlitwę. Co roku także inne wspólnoty parafialne włączają się w organizację procesji - mówi ks. Piotr Mamak, proboszcz w parafii MB Szkaplerznej. Teraz swą pomoc zaoferowała parafia katedralna, Bożego Miłosierdzia i bł. Karoliny.

Rozważania towarzyszące modlitwie różańcowej nawiązywały do nadchodzącego Roku Miłosierdzia, a także były związane z właśnie rozpoczynającym się Synodem w Watykanie na temat rodziny. Mówiono w tym kontekście o współczesnych zagrożeniach, ale i o roli Różańca w życiu każdej rodziny. - Tam, gdzie jest Różaniec, modlitwa, tam rodzina się nie rozpada, tam rodzina jest rzeczywiście Bogiem silna - mówi ks. Mamak.

Procesja różańcowa rozpoczęła peregrynację kopii obrazu Matki Bożej Szkaplerznej po rodzinach z parafii. - Ufam, że modlitwa w rodzinnym gronie przy wizerunku Matki Bożej pomoże scalić więzy rodzinne i międzysąsiedzkie. Niech także przyczyni się do ukoronowania naszej Matki, na co tak bardzo wielu ludzi już czeka - wyznaje ks. Mamak.

Procesje różańcowe w pierwszą niedzielę października odbyły się także w innych miastach naszej diecezji, m.in. w Bochni i Nowym Sączu.