Pojawiają się już inicjatywy związane z nadchodzącym Rokiem Miłosierdzia, który się rozpocznie 8 grudnia.
Duszpasterze mówią, że nie warto czekać, bo potem Boże Narodzenie, kolęda, zaraz Popielec i Wielki Post, więc jeśli nie teraz, to „czas na miłosierdzie” znalazłby się może przed wakacjami. Od 6 listopada w tarnowskim kościółku na Burku odbywają się „Poranki z miłosierdziem”. W każdy piątek od 6 do 9 rano czeka na penitentów dwóch spowiedników. – Są w Tarnowie miejsca stałej spowiedzi, a jednak ludzie także do nas przychodzili pytać o możliwość sakramentu pojednania. Stary kościółek jest miejscem, do którego wielu ludzi wstępuje choć na chwilę, aby się pomodlić. Świątynia stoi koło placu targowego, blisko przystanków autobusowych dla linii wyjeżdżających z miasta. Ruch tu jest duży – mówi kustosz sanktuarium ks. Piotr Mamak. Nie było na co czekać. Kiedy nadarzyła się możliwość, ruszył stały konfesjonał.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.