Dwukrotnie w ciągu minionego tygodnia młodzież KSM z Wojnicza opowiedziała widzom i słuchaczom, czym jest Polska.
Pierwszy raz 11 listopada dla parafian, a drugi raz w czasie weekendu dla młodych z dekanatu młodzież z KSM z Wojnicza zaprezentowała przygotowaną przez siebie wieczornicę patriotyczną. – Pomysł jest ich, scenariusz także ich, młodych. Oni przygotowali muzykę i teksty, w tym wiersze. Ja jako koordynator miałem w tym tylko symboliczny udział – mówi ks. Jakub Misiak, opiekun KSM.
W czasie godzinnego spektaklu kilkunastu głównie gimnazjalistów zaprezentowało sztandarowe teksty literackie traktujące o historii narodu, o rozumieniu narodowej tożsamości i o tym, czym jest pamięć i patriotyzm. Teksty przeplatane były pieśniami przygotowanymi przez 20-osobową kaesemowską scholę.
Kaesemowicze z Wojnicza zaprosili na jeden ze spektakli rówieśników z dekanatu. – Żeby trochę się scalić, zintegrować. Kiedy stwarza się taka okazja, to zbieramy się w dekanacie większą grupą, przyjeżdżają animatorzy ŚDM z parafii, oni zbierają młodzież. Różnie się to udaje, ale próbujemy budować – mówi ks. Jakub. Bardzo dobrą współpracę młodzieży widać na przykład między parafiami w Wojniczu, Olszynach, Grabnie, Wielkiej Wsi, Łętowicach.
W KSM w Wojniczu regularnie spotyka się 50 osób. To duża grupa. – Cieszę się, że są, że chcą się spotykać ze sobą, że chcą być w formacji. Ciekawe, że tu mamy głównie w KSM gimnazjalistów, którym się chce, którzy czegoś chcą od siebie i od życia – dodaje ks. Misiak.