Założona przed 50 laty placówka nie tylko kształci muzyków, ale i wychowuje, zwłaszcza młodych.
Ponad 100 osób na siedmiu rocznikach uczy się kunsztu gry na organach w Diecezjalnym Studium Organistowskim (DSO) w Tarnowie. Młodzi zapisują się do studium zachęcani przede wszystkim przez proboszczów, tak jak w przypadku Piotrka Kopacza z Borzęcina. – Ksiądz proboszcz dowiedział się, że uczę się grać na fortepianie. Zaproponował mi naukę w studium, które wcześniej sam skończył. Miałem wtedy 16 lat. Nie miałem zielonego pojęcia o tym, czym jest szkoła dla organistów – śmieje się tegoroczny maturzysta i student IV roku DSO.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.