Żniwa w zimie

Ludzie tu mają dobre serca, są życzliwi i ofiarni. Są też gościnni. zimą parafia kilkakrotnie się powiększa za sprawą turystów.

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 49/2015

dodane 03.12.2015 00:15
0

Do kościoła można zjechać prosto ze stoku na nartach, a proboszcz mieszka w schronisku. Większość parafian utrzymuje się tu dziś z turystyki, kiedyś z rolnictwa. Idzie zima – to teraz dla nich czas żniw i intensywnej pracy, z której nieraz trzeba się utrzymać przez cały rok.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy