Koncerty odbyły się Nowym Wiśniczu, potem Muchówce i ostatnio w Żegocinie.

- Dekanat jest rozległy. Liczy 14 parafii. Te trzy kościoły to są miejsca, do których najbliżej mieli ludzie z różnych rejonów dekanatu - mówi ks. Paweł Broński, dekanalny duszpasterz młodzieży.

Na koncert złożyło się wiele bożonarodzeniowych pieśni w ciekawych aranżacjach zagranych fajnie przez zespół „Pięć i pół”, a zaśpiewanych przez młodych zaangażowanych w organizację Światowych Dni Młodzieży. 

- W tej naszej śpiewającej grupie są animatorzy parafialni ŚDM z 11 wspólnot. Do tego wolontariusze, ci, którzy zgłosili się do udziału w projekcie. W sumie wyszło nam takie dekanalne przedsięwzięcie, które pozwoliło nam samym sprawdzić czy umiemy ze sobą współpracować, potwierdzić to, że wszystkim nam zależy. Na próby niektórzy, aby na nie dotrzeć, musieli pokonać po kilkanaście kilometrów w jedną stronę. A jednak przyjeżdżali. Na hasło, że robimy raban w okolicy na pierwszej próbie zespołu wokalnego zebraliśmy bez problemu 30 osób z wielu parafii dekanatu - opowiada Klaudia Stec, dekanalna animatorka ŚDM. 

Koncerty w parafiach to świadectwo wiary młodych. To także emanacja ich entuzjazmu. - Oni chcą, by radość młodego życia opartego na Bogu była zaraźliwa. Chcą zarazić także innych młodych i dorosłych współpracą w dziele ŚDM, a sami własnym przykładem pokazują, że współpracować potrafią - tłumaczy ks. Paweł Broński.