Takie właśnie są w tym regionie.
Pogórza to teren mniej więcej między linią autostrady wschód–zachód a linią drogi nr 28, czyli Gorlice, Nowy Sącz i Limanowa. Ten pas ciągnie się od Przemyśla po Cieszyn – tłumaczy Bartłomiej Janusz, pochodzący z Dębicy przewodnik beskidzki. Zalicza się do nich m.in. Pogórze Ciężkowickie i Pogórze Rożnowskie. – One są niezauważane przez turystów, którzy jadą w Tatry lub w Beskidy, do Krynicy czy w Pieniny – przyznaje Piotr Firlej, właściciel Centrum Usług Turystycznych w Tuchowie, promotor wędrówek po Pogórzu Karpackim, prowadzący imprezę promocyjną „Korona Pogórzy”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.