...a odwiedziliście i pocieszyliście Mnie. Znaki ŚDM przypominają o uczynkach miłosiernych.
W więziennej bramie
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Znaki Światowych Dni Młodzieży – krzyż i ikona Matki Bożej – opuściły już Limanową. W stolicy limanowskiego okręgu duszpasterstwa młodzieży przebywały m.in. w bazylice Matki Bożej Bolesnej. – Z krzyżem i ikoną udaliśmy się także do Domu Pomocy Społecznej oraz Szpitala Powiatowego w Brzesku – mówi ks. Marcin Baran, okręgowy duszpasterz młodzieży.
2 i 3 maja znaki ŚDM będą przypominały o uczynkach miłosiernych, zgodnie z hasłem tegorocznych Światowych Dni Młodzieży. Pierwszą stacją było więzienie w Nowym Wiśniczu, gdzie krzyż i ikonę Maryi wniesiono najpierw do ruin kościoła klasztornego. – To wyjątkowe wydarzenie, ale i bardzo miłe, ponieważ nasi podopieczni, skazani z Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu, będą przeżywali choć namiastkę tego wszystkiego, co będzie się działo podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie – mówi dyrektor zakładu ppłk Włodzimierz Więckowski.
W drodze do więziennej kaplicy
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Ze względu na wielkość krzyża, nie było możliwe jego wniesienie do więziennej kaplicy. Młodzi zanieśli tam obraz Matki Bożej, przed którą modlili się także więźniowie. Ikonę nieśli także dyrektor i kapelan więzienia. A sami więźniowie wynosili obraz Matki Bożej z kaplicy.
– Z pewnością dla jakiejś części skazanych ta niecodzienna wizyta znaków Światowych Dni Młodzieży będzie umocnieniem ducha wiary. Ponadto jesteśmy tutaj też po to, żeby spełnić jeden z uczynków miłosiernych, czyli „więźniów pocieszać”. Chcemy się za nich modlić, a także za cały personel zakładu, żeby resocjalizacja skazanych przynosiła owoce, podnosiła na duchu, pomagała do nawrócenia – mówi proboszcz w Nowym Wiśniczu i kapelan zakładu karnego ks. Krzysztof Wąchała.
Obecnie w Zakładzie Karnym przebywa około 400 skazanych. – Są to głównie dorośli mężczyźni, wśród nich jest pokazana grupa młodych, mających około 35 lat – dodaje ppłk Więckowski.
W spotkaniu w wiśnickim więzieniu uczestniczyła młodzież z parafii dekanatu Lipnica Murowana. – Krzyż i ikona odwiedzi w Nowym Wiśniczu tylko więzienie. Przyszliśmy z różnych parafii, są to głównie animatorzy i wolontariusze. Czujemy, że Światowe Dni Młodzieży są blisko – mówi Klaudia Stec, dekanalna animatorka młodzieży.
Wiśnickie więzienie było wcześniej klasztorem karmelitów bosych, których zlikwidował cesarz austriacki Józef II. Władca zamienił klasztor na więzienie. Prócz skazanych za przestępstwa kryminalne, trafiali do niego także więźniowie polityczni oraz uczestnicy walk narodowowyzwoleńczych. Niemcy podczas okupacji zamienili wiśnickie więzienie w obóz przejściowy przed otwarciem fabryki śmierci w Auschwitz. Niemcy dokonali ostatecznego zniszczenia kościoła klasztornego.
W szpitalu w Brzesku
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Drugim przystankiem na trasie uczynków miłosierdzia był Szpital Powiatowy w Brzesku, gdzie pacjenci, personel medyczny i okoliczni mieszkańcy zgromadzili się na płycie lądowiska przed obiektem. – Zarówno pacjenci, jak i personel szpitala jesteśmy bardzo wzruszeni i cieszymy się, że możemy gościć znaki Światowych Dni Młodzieży. Nie pamiętam takiego jak to wydarzenia w historii placówki. Nasz szpital będzie brał udział w zabezpieczeniu Światowych Dni Młodzieży, na pewno więc potrzebujemy Bożego błogosławieństwa, o które dzisiaj będziemy prosić przy krzyżu i ikonie Matki Bożej – mówi dyrektor szpitala i poseł na Sejm RP Józefa Szczurek-Żelazko.
Przed szpitalem w Brzesku
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Wśród uczestników spotkania w szpitalu był pan Józef, pacjent. – Serce mi zadrżało, kiedy zobaczyłem wjeżdżający samochód z krzyżem i obrazem Matki Bożej. Pierwszy raz w moim 75-let nim życiu coś takiego mnie spotkało. Wiele emocji, ale i poczucie umocnienia. Będziemy modlić się w intencji Światowych Dni Młodzieży, zresztą już to robimy w naszej szpitalnej kaplicy – mówi pan Józef.
Krzyż i ikona Salus Populi Romani odwiedzą ponadto Dom Bezdomnych Mężczyzn w Tarnowie, jadłodajnię w Mielcu oraz teren byłego obozu niemieckiego w Pustkowie-Osiedlu. Na trasie peregrynacji znalazły się również siedziba Duszpasterstwa Akademickiego „Tratwa” w Tarnowie oraz klasztor sióstr karmelitanek w Krzyżu.