Krótko, ale intensywnie przebiegło spotkanie młodzieży dekanatu zakliczyńskiego z okazji peregrynacji znaków ŚDM po diecezji tarnowskiej.
Krzyż ŚDM i ikona przyjechały do Zakliczyna z Ciężkowic. Półtorej godziny na modlitwę przy znakach młodzież wykorzystała do ostatniej minuty. Po wprowadzeniu znaków do kościoła parafialnego, w którym uczestniczyli wszyscy kapłani pracujący w parafii, odbyła się adoracja krzyża. Uczestniczyli w niej młodzież i wielu wiernych świeckich, którzy mogli przyjść na 14.30. Po adoracji wszyscy odprawili Godzinę Świętą, a po niej był czas na osobistą modlitwę. Młodzież z Zakliczyna przekazała znaki ŚDM okręgowi brzeskiemu.
- To jest dla nas ważne wydarzenie, że spotykamy się przy krzyżu, a w dodatku tym krzyżu, który od tylu lat towarzyszy młodym na całym świecie. Czujemy się w tej chwili częścią tej olbrzymiej rzeszy ludzi, którzy klękali u stóp tego krzyża w Ameryce, Europie - mówi Natalia Mazgaj, animatorka dekanalna.
Młodzież w Zakliczynie do Krakowa wybiera się raczej w krótkim wariancie 2-3-dniowym. Tydzień misyjny w dekanacie w zasadzie jest już zaplanowany. - Czekamy na pielgrzymów. Planujemy w dniu turystycznym prawdopodobnie zorganizować jakąś grę terenową. W dzień pielgrzymkowy chcemy wybrać się na Jamną, do Matki Bożej Niezawodnej Nadziei. Po wyjeździe do Starego Sącza kolejnego dnia, w niedzielę, być może uda się zorganizować duży piknik parafialny - dodaje Natalia.