Pielgrzymujące znaki Światowych Dni Młodzieży podjęła u siebie młodzież z Radłowa.
- Króciutko będzie trwało nasze czuwanie przy znakach ŚDM. Ledwie półtorej godziny, ale dla nas i tak jest to niezwykłe, ogromne doświadczenie, na które bardzo czekaliśmy. Dlaczego? Tyle ludzi modliło się przy tym krzyżu, cały świat niemal, ten krzyż był prawie wszędzie, czujemy łączność ze wszystkimi, - mówi Maria Katra, animatorska parafialna ŚDM.
Krzyż Światowych Dni Młodzieży i ikona „Salus Populi Romani” przywiezione zostały do Radłowa z Żabna. Korowód, który poprowadzili motocykliści podjechał pod dąb papieski, zasadzony 8 lat temu przez miejscowych strażaków. Potem procesyjnie znaki ŚDM wprowadzono do kościoła. Tam wierni, w tym licznie obecna młodzież, modlili się odmawiając Koronkę do Bożego Miłosierdzia i uczestnicząc w Mszy św. Po niej znaki przekazano do sanktuarium w Zabawie, skąd odwiezione zostały do Szczurowej.
- Jesteśmy już gotowi na Światowe Dni Młodzieży. Mamy miejsca noclegowe dla pielgrzymów, którzy do nas przyjadą. Mamy plan ich przyjęcia, mamy tez środki, które wielu pozwolą pojechać do Krakowa. Wszystko niemal gotowe. Trzeba się cieszyć i robimy to - mówi Marysia.