Brzeska biblioteka świętuje w tym roku okrągłą rocznicę powstania.
Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna świętuje 70. rocznicę powstania. Na początku musiało być siermiężnie, choćby dlatego, że brakowało książek i miejsc ich wypożyczania. Ocalałe z wojennej pożogi szybko stały się zaczątkiem bogatego księgozbioru, którym dzisiaj dysponuje brzeska biblioteka.
Jej powstanie to również świt całej sieci filii i punktów bibliotecznych, które bibliotekarki zasilały książkami nosząc je piechotą czy wożąc w odległe miejsca w siatkach i torbach. Efekt pracy tych powojennych siłaczek był taki, że brzeska sieć rychło stała się największa w skali całego kraju.
– W ubiegłym roku wypożyczono w naszej bibliotece ponad 160 tys. książek, na miejscu w czytelniach udostępniono ich razem z innymi zasobami ponad 20 tys. razy, a średnia dzienna odwiedzin brzeskiej biblioteki w 2015 roku to 312 osób – mówi dyr. Maria Marek.
Na 70. urodziny PiMBP w Brzesku zjechało wielu znamienitych gości z całego regionu. Bibliotekarze modlili się najpierw za żywych i zmarłych pracowników biblioteki w kościele pw. św. Jakuba, a Mszy św. przewodniczył ks. prał. Józef Drabik, proboszcz brzeskiej fary.
– Parafia owocnie współpracuje z biblioteką, ponieważ troszczymy się wszyscy o to samo, by współczesny człowiek mógł się rozwijać. Bez Chrystusa, ale i bez kultury promowanej w bibliotece, nie da się zrozumieć, kim jesteśmy – mówił w homilii duszpasterz.
Druga część uroczystości odbyła się już w Regionalnym Centrum Kulturalno – Bibliotecznym im. Jana Pawła II, gdzie mieści się biblioteka. Urodzinowi goście i pracownicy wysłuchali wykładów.
Historię biblioteki w Brzesku przedstawiła jej obecna dyrektor Maria Marek. Prof. Jacek Wojciechowski mówił o relacjach między biblioteką, internetem i książkami. Zaś Wojciech Kowalewski przedstawił zagadnienie „E-katalogi a użytkownicy bibliotek w XXI wieku”.
Był czas na życzenia i gratulacje. List gratulacyjny nadesłała premier polskiego rządu Beata Szydło.
Na scenie sali audytoryjnej zaprezentowały swoje talenty dzieci i młodzież. – Często chodzimy do naszej biblioteki nie tylko po lektury, które musimy przeczytać. Tutaj można fajnie spędzić czas, bo w bibliotece ciągle się coś dzieje. Są spotkania z autorami książek, konkursy, przedstawienia. Jest pracownia komputerowa… Biblioteka jest dla nas miejscem i nauki i zabawy – mówią Kamila i Bartek, uczniowie szkoły podstawowej nr 2 w Brzesku.