25 maja 1991 roku 53 diakonów, w tym jeden z oratorium księży filipinów, w bazylice katedralnej otrzymało sakrament kapłaństwa z rąk ówczesnego biskupa tarnowskiego Józefa Życińskiego. Po 25 latach znowu zgromadzili się bazylice katedralnej, aby dziękować Panu Bogu za dar powołania, za 25 lat posługi kapłańskiej.

- Bardzo cieszymy się, że tej modlitwie wdzięczności przewodzi biskup tarnowski Andrzej Jeż, dziękujemy za obecność naszym profesorom, wychowawcom, którzy przez 6 lat formacji kapłańskiej nam towarzyszyli - mówił na rozpoczęcie Mszy św. w tarnowskiej katedrze 25 maja ks. Adam Nita, miejscowy proboszcz i jubilat.

Ks. Nita przypomniał, że posługę kapłańską rocznik "dwudziestopięciolatków" rozpoczął hasłem: "W duchu i w prawdzie", a hasło obchodzonego roku jubileuszowego to: "Miłosierni jak Ojciec". - O to też prosimy, abyśmy naszą posługę spełniali w duchu i w prawdzie, a jednocześnie abyśmy na wzór Chrystusa byli miłosierni, abyśmy naszym słowem, świadectwem, naszą posługą kapłańską, całym naszym życiem świadczyli o miłosierdziu Jezusa i dawali świadectwo o Jezusie zmartwychwstałym - dodał.

- Minęło 25 lat, czyli 9135 dni niezgłębionego dla ludzkiego umysłu zakorzenienia w Jezusie Chrystusie poprzez kapłaństwo - mówił bp Jeż w homilii, zaznaczając, że nie do policzenia jest łaska, której księża są szafarzami.

Przywołał słowa Jezusa do św. Katarzyny ze Sieny: "Są oni moimi pomazańcami. Powierzyłem im rozdawanie Mnie samego, umieściłem ich jak kwiat wonny w mistycznym ciele świętego Kościoła, godności tej nie ma nawet anioł, a dałem ją ludziom tym, których wybrałem na szafarzy". - Piękne słowa, zobowiązujące - zauważył bp Jeż.

Biskup przypomniał, że jubilaci są kapłanami przełomu, przemiany ustroju. W gronie wyświęconych wtedy księży są proboszczowie, misjonarze, profesorowie, kurialiści, m.in. ks. Adam Nita, ks. Artur Ważny, ks. Jacek Nowak, ks. Janusz Skrzypek, ks. Zenon Tomasik, ks. Bogusław Połeć, ks. Krzysztof Klimczak, ks. Tadeusz Sajdak, ks. Józef Stala czy ks. Robert Biel.