Ks. Bogdan Walerowski, dziekan dekanatu radłowskiego, przyjął do posługi lektora 19 chłopaków z parafii Zabawa i Radłów.
Uroczystość przyjęcia nowych członków do posługi lektora odbyła się w kościele w Radłowie 4 czerwca. Zanim było to możliwe, 19 kandydatów przygotowało się do tego wydarzenia, do nowych zadań, misji na kursie, który trwał 6 tygodni. Zorganizował go ks. Bogdan Mikołajczak z Radłowa. – Zebraliśmy wszystkich chętnych w danym momencie, kiedy rozpoczynaliśmy zajęcia w kwietniu. Spotykaliśmy się co sobotę. Chłopcy w tym czasie uczestniczyli w zajęciach liturgicznych, bo chodzi o pogłębienie zrozumienia liturgii; ascetycznych, bo także zależy nam wszystkim, by byli po prostu dobrymi ludźmi; i wreszcie zajęciach językowych, poprawnościowych – tłumaczy ks. Bogdan.
Wśród przyjętych do służby lektorów jest Jakub Jasek z Niwki. – Od lat byłem ministrantem i to naturalne, że po upływie czasu chciałem być lektorem. To jest kolejny krok w formacji Liturgicznej Służby Ołtarza, kolejna forma służby – mówi.
Przyjęcie nowych lektorów to ważny dzień. – Zarówno dla tych chłopaków, dla ich rodzin, jak i dla wspólnoty parafialnej – zapewnia ks. Janusz Maziarka, proboszcz radłowski. Ks. Bogdan Walerowski w homilii mówił, że bycie lektorem można traktować jako rodzaj powołania, misji. – To jest rodzaj służby Bożej, służby Kościołowi. Potrzeba w tej posłudze autentyczności, bo przecież nie jesteście aktorami, którzy będą czytać, ale jesteście młodymi, wierzącymi ludźmi, którzy, czytając, będą głosić Jezusa – mówił ks. Walerowski.