Parafianie i młodzież w maleńkiej Trzemesnej koło Tarnowa przeżywali odbywającą się w dekanacie peregrynację kopii znaków ŚDM.
Czuwanie odbyło się 10 czerwca. Uroczyście, w czasie Mszy św. wprowadzono do świątyni kopię krzyża ŚDM oraz kopię ikony Matki Bożej. - Peregrynacja powoli się kończy. To już jest przedostatnia parafia w dekanacie, najmniejsza, jedna z najmniejszych w diecezji, której proboszcz ks. Adam Wojciechowski chciał, żeby u niego także odbyło się takie dekanalne spotkanie młodzieży - mówi ks. Grzegorz Sroka, wikariusz z Szynwałdu, dekanalne duszpasterz młodych w rejonie Tarnów-Wschód.
Peregrynacja zostanie zakończona 23 czerwca w Szynwałdzie. Będzie mieć charakter modlitewny, ale i trochę rozrywkowy, w związku z kończącym się rokiem szkolnym. - Będzie wprowadzenie znaków, Msza św., czuwanie przy znakach, ale potem zabawa taneczna. Zawsze zależało nam na tym, by ta trwająca od miesięcy peregrynacja pomogła młodym ludziom spotkać się z Jezusem, ale także integrowała ich, sprzyjała przeżywaniu wspólnoty - mówi ks. Grzegorz.
W Trzemesnej, w której młodych ludzi w wieku od 6 klasy szkoły podstawowej do końca szkoły średniej jest łącznie nie więcej niż trzydziestka, spotkanie służy w istotny sposób formacji osób dorosłych, parafian.
- Mamy w parafii 63 domy, to jest niespełna 300 osób. Ksiądz proboszcz mówił o Światowych Dniach Młodzieży na spotkaniach bierzmowanych, na kazaniach w kościele, ale nie mieliśmy okazji zetknąć się szerzej, jak w dużych ośrodkach z tematem, dlatego dobrze, że i u nas odbywa się peregrynacja znaków, bo to pozwala także nam głębiej poczuć, odetchnąć atmosferą ŚDM - mówi młoda parafianka Natalia Kawa.