Znana tarnowska rzeźbiarka Bogdana Ligęza-Drwalowa, która ma mnóstwo prac sakralnych w kościołach diecezji, obchodzi 60-lecie pracy twórczej.
Z tej okazji w tarnowskiej Galerii „Hortar” odbyło się spotkanie jubileuszowe „Trzy pokolenia współbrzmienia”, prezentujące zarówno prace jubilatki, jak i pozostałych członków rodziny: nieżyjącego męża Anatola Drwala, córki Agnieszki Drwal-Dziurawiec, zięcia Pawła Dziurawca i wnuczek Zofii Dziurawiec, Moniki Dziurawiec i Magdaleny Drwal.
Bogdana Ligęza-Drwalowa urodziła się w Krakowie. Jednak jest sądeczanką, która po studiach na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych przez małżeństwo z artystą rzeźbiarzem Anatolem Drwalem, związała się z Tarnowem. Aż do śmierci męża ich droga artystyczna była wspólna. Później szła samodzielnie, a w ostatnich latach bardzo często w zespole, który stworzyła wraz z córką Agnieszką Drwal-Dziurawiec i jej mężem Pawłem Dziurawcem.
Do najbardziej w tarnowskiej przestrzeni znanych jej dzieł należy pomnik Józefa Bema przy ul. Wałowej czy Pomnik Ofiar Wojny i Faszyzmu przy Starym Cmentarzu w Tarnowie. Poza tym tarnowianie zachwycają się zaprojektowanym przez Drwalowi wnętrzem kościoła księży misjonarzy. – Ludzie, którzy do nas przychodzą mówią, że jest skromny, prosty, ale bardzo wyrazisty. Tworzy klimat do skupienia i modlitwy – mówi ks. Maciej Mitera COr, proboszcz parafii. Ich autorstwem są ołtarz główny, boczne, droga krzyżowa. Wrażenie robi zwłaszcza krzyż w prezbiterium. Wyciągnięty jak struna, chudy, cienki. Od zaprojektowania wnętrza minęło 50 lat, a sztuka nadal robi na ludziach ogromne wrażenie.
Do jej ulubionych realizacji należy wystrój kościoła w Tylmanowej, szczególnie droga krzyżowa, wystrój kościoła w Tarnowcu. Zaprojektowała także wystroje wnętrz m.in. świątyń w Książnicach, w Woli Lubeckiej, Jurkowie koło Czchowa, Tworkowej, Woli Rzędzińskiej (pw. Miłosierdzia Bożego), Dąbrowie Tarnowskiej (w zasadzie dwukrotnie. Po wielu latach jej zespół przeprojektował wcześniejsze wnętrze), Łąkcie Górnej, Ładnej koło Tarnowa, mozaiki w Niedomicach i Trześni. Trudno policzyć rzeźby i inne formy artystyczne, które są w kościołach naszej diecezji.