W tym roku był to przystanek w drodze do Krakowa. Symboliczny pociąg wyruszył w Szynwałdzie na spotkanie z papieżem.
10 lipca odbyła się siódma edycja Stacji „Niebo”. – Jesteśmy Kościołem w drodze. Z naszej parafii na spotkanie z papieżem pojedzie około 50 osób, z dekanatu – 150. Na Dni w Diecezji przyjadą do nas młodzi z Ekwadoru – wyjaśnia ks. Grzegorz Sroka, wikariusz w Szynwałdzie, który od trzech lat organizuje Stację. I choć po raz ostatni, to ks. Józef Michalski, proboszcz parafii, ma nadzieję, że Stacja „Niebo” będzie nadal w Szynwałdzie organizowana, a ks. Grzegorz za rok przyjedzie na nią ze sporą grupą młodzieży z Dębna. Na doroczny festyn przybywa wiele osób także spoza parafii. W tym roku koncert, oprócz miejscowych grup, dał zespół Bethel. Uwielbienie Jezusa w Najświętszym Sakramencie poprowadziła grupa młodzieżowa działająca przy parafii razem z ks. Grzegorzem Sroką. Na tę okoliczność sprowadzono ogromną 2,5-metrową monstrancję z Dębowca. – Przebieg Stacji to wielki czas łaski, a jej przygotowanie to dla nas nie lada wyzwanie – mówi ks. Grzegorz. Wiele osób, nie tylko młodych, chce mieć w organizacji tego przedsięwzięcia swój udział.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.