Mieszkańcy Trześni k. Mielca przed 35 laty wymodlili sobie kościół i parafię.
35 lat temu bp Jerzy Ablewicz erygował parafię pw. św. Wojciecha w Trześni koło Mielca. Tym samym miejscowość oddzieliła się od macierzystej wspólnoty pw. Wszystkich Świętych w Chorzelowie.
Z okazji 35. rocznicy powstania parafii wspólnotę w Trześni odwiedził bp Andrzej Jeż, który przewodniczył dziękczynnej Eucharystii.
– Nasi przodkowie nie siedzieli na kanapie, ale co niedzielę wkładali buty i szli kilka kilometrów do kościoła parafialnego w Chorzelowie. Szli tam z nadzieją, że kiedyś w ich miejscowości stanie świątynia. Od 35 lat parafia i kościół stały się dla nas wielkim darem od Boga – mówiła podczas uroczystości jubileuszowej przedstawicielka parafii.
W kościele parafialnym w Trześni przed 30 laty została intronizowana figura Matki Bożej Fatimskiej.
– Przywiozłem ją z Fatimy, od siostry Łucji, 30 lat temu. Uroczystej intronizacji wizerunku Matki Bożej dokonał bp Piotr Bednarczyk 24 sierpnia 1986 roku – wspominał ks. proboszcz Wojciech Chochół. – Codziennie śpiewamy Godzinki o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny, a wieczorem gromadzimy się na adoracji Najświętszego Sakramentu. Codziennie też odmawiany jest Różaniec. Budujemy więc wspólnotę ducha, ale podczas jubileuszu chcemy prosić o błogosławieństwo dla prac budowlanych prowadzonych przy naszym kościele – dodał proboszcz.
Podczas tegorocznych uroczystości jubileuszowych do kościoła w Trześni zostały wniesione relikwie św. o. Pio.