Grupa studentów przebywających na misjach na Madagaskarze, wśród których jest dziewczyna pochodząca z okolic Mielca, apeluje o pomoc dla swoich podopiecznych.
Od lipca grupa krakowskich studentów w ramach projektu M3 (Młodzi - Misje - Madagaskar) przebywa na misjach na Madagaskarze. Wśród nich jest Olga Adamczyk, pochodząca z okolic Mielca. Młodzi apelują o pomoc dla swoich podopiecznych.
"Tegoroczna liczba dzieci, które uczęszczają na półkolonie wakacyjne, przekroczyła nasze oczekiwania. Nie tylko nasze, także księży i osób pracujących na misji. Codziennie przychodzi do Marillac ponad 220 dzieci. Głównym powodem tej frekwencji jest panująca susza" - opisują sytuację na Madagaskarze studenci na swoim FB.
Olga jest studentką AGH, na misje wyjechała po raz drugi. "W imieniu dzieci z Marillac, miejsca, gdzie teraz przebywamy, zwracam się o wsparcie finansowe. Każda złotówka może uchronić te dzieci od głodu, który sieje tu śmiertelne żniwo" - apeluje Olga.
Wczoraj młodzi przekazali informację o śmierci 10-letniej Fenerine. Jej organizm nie poradził sobie z obrzękiem płuc, który był wynikiem skrajnego niedożywienia.
Misja, którą prowadzi Zgromadzenie Księży Misjonarzy, stara się pomóc najbiedniejszym rodzinom, każdemu dziecku, jednak ten rok jest bardzo trudny. Poza dziećmi w stołówce pojawia się kilka starszych schorowanych osób i matki z kilkumiesięcznymi dziećmi.
Więcej informacji, także o tym, jak można pomóc, znajduje się na stronie misji: http://www.projektm3.pl/ oraz na FB.