O perspektywie jego zwołania mówiono podczas jesiennej sesji księży dziekanów.
W Tarnowie, w Wyższym Seminarium Duchownym, odbyła się jesienna sesja księży dziekanów.
Obradom przewodniczył biskup diecezjalny Andrzej Jeż. Obecni byli biskupi pomocniczy Stanisław Salaterski i Leszek Leszkiewicz.
W spotkaniu tradycyjnie uczestniczyli dyrektorzy wydziałów kurii diecezjalnej w Tarnowie i instytucji kurialnych.
– Żyjemy w innym, niż trzydzieści lat temu świecie. Zaszły w nim zmiany, które Kościół musi odczytywać jako znaki czasu i odpowiadać na współczesne wyzwania. Poprzedni IV Synod Diecezjalny, który przeprowadził w latach 80. XX wieku abp Jerzy Ablewicz, był świetny, jeśli chodzi o jego merytoryczną wartość, ale wydaje się, że potrzebujemy dziś nowego namysłu nad obecnością Kościoła tarnowskiego w zmieniającym się szybko świecie. I temu ma służyć kolejny synod – mówił do dziekanów bp Andrzej Jeż.
O teologiczno-pastoralnych aspektach synodu mówił ks. dr hab. Janusz Królikowski, dziekan WTST.
– Synod to nie tylko próba całościowego spojrzenia na współczesny świat, ale przede wszystkim jego celem jest pełniejszy wzrost wiary lokalnej wspólnoty kościelnej – podkreślał ks. Królikowski.
Jak zauważył prelegent, Kościół zmaga się dzisiaj m.in. z rozejściem się świadomości kościelnej ze świadomością świecką, cywilną, polityczną. Wyznawaniu wiary grozi pokusa prywatyzacji, indywidualizacji i zarazem jej nieobecność w codziennym życiu społecznym. Wierzymy w kościele, ale poza nim już nie bardzo. Synod powinien pomóc w zbliżeniu tych dwóch światów, aby wiara miała realny wpływ na ludzkie życie.
Celem synodu jest również podkreślenie wspólnotowości wiary, która najpełniej wyraża się w kulcie, a zwłaszcza w Eucharystii. – Synod podkreśla także widzialność Kościoła i zbawczy charakter tej widzialności – mówił ksiądz dziekan.
Na razie nie jest znana data otwarcia kolejnego synodu. Dotychczas w 230-letniej historii diecezji tarnowskiej odbyły się cztery synody. Ostatni miał miejsce w latach 1981-1986. Synod diecezjalny ma nie tylko wymiar duszpasterski, ale również pociąga za sobą konsekwencje prawne porządkujące i ukierunkowujące życie Kościoła lokalnego.