Tylko wy, młodzi, możecie zaskoczyć organizatorów, którzy spodziewają się, że do Sącza przyjedzie ok. 1500 osób.
Sądecki Synaj odbędzie się już w najbliższą sobotę 26 listopada. Ten termin niejako wymusił na organizatorach, jak to spotkanie młodych będzie wyglądać. W planach mianowicie jest pochód świętych, jak to na listopad przystało, a że to końcówka miesiąca będzie też zabawa andrzejkowa. O tym z kolei, że Mikołaj blisko, przypomni akcja Szlachetna Paczka. To oczywiście nie wszystko.
- Jest to siódmy z kolei Synaj, a drugi po Światowych Dniach Młodzieży. Chcemy, by one nadal w nas trwały. Ten entuzjazm wiary, który w młodych zrodził się wówczas, chcemy pielęgnować i podtrzymywać. Synaj to dobra okazja, by wrócić myślami do Krakowa i do słów, które skierował do nas papież Franciszek. Tym razem zatrzymamy się nad trzecią katechezą wygłoszoną w Brzegach podczas nocnego czuwania, gdzie między innymi Ojciec Święty zachęca nas do zostawienia śladu w świecie - zapowiada ks. Paweł Górski, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
To wtedy także papież mówił o pozornym kanapowym szczęściu, dającym jedynie ogłupienie i otępienie, 20-letnich emerytach, a przecież nie żyjemy po to, by "wegetować". Zachęcał młodych, by założyli buty, najlepiej wyczynowe. "Jezus kieruje cię ku nowym horyzontom. Nigdy ku muzeum" - powiedział Ojciec św.
Ks. Andrzej Remut, dekanalny duszpasterz młodzieży Nowy Sącz - Wschód, spodziewa się, że do Sącza przyjedzie ok. 1500 tysiąca młodych. Zachęca młodzież także do włączenia się w wolontariat. Wolontariusze spotykają się w Nowym Sączu na ostatnim organizacyjnym spotkaniu już w piątek o godz. 20.30, ostatnia odprawa w sobotę o 9.00.
Program Synaju w Nowym Sączu 26.11.2016 r.