W pierwszą niedzielę Adwentu we wszystkich kościołach i kaplicach diecezji tarnowskiej czytany jest list pasterski biskupa tarnowskiego zapowiadający synod.
Zakończony w ubiegłą niedzielę jubileuszowy rok 1050-lecia Chrztu Polski poprowadził nas do głębszego poznania drogi, jaką przebył nasz naród odkąd, poprzez wydarzenie chrztu, włączył Chrystusa w swoje dzieje. Jako naród polski i chrześcijański stawialiśmy sobie pytanie: skąd przybywamy? Jesteśmy owocem łańcucha nie tylko ponad czterdziestu pokoleń Polaków, jakie przeszły od wydarzenia Chrztu Polski, ale sięgamy początku Chrystusowego Kościoła, a nawet prahistorii, w której wyłonił się pierwszy stworzony przez Boga człowiek. Zakreślając węższy krąg koncentrujemy się na wielkim dziedzictwie Polski i Kościoła w Polsce, którego lokalną cząstką od 230 lat jest diecezja tarnowska.
Wspaniały kwiat życia religijnego naszej diecezji nie zakwitłby, gdyby nie wiara i świadectwo życia pokoleń naszych przodków, osób duchownych i wiernych świeckich. Św. Jan Paweł II nazwał diecezję tarnowską ziemią świętych i błogosławionych. Oprócz kanonizowanych i beatyfikowanych jest również wielka rzesza naszych rodaków, co do świętości których jesteśmy głęboko przekonani. Oni wszyscy tworzą duchowy fundament naszej diecezji. Wpatrujemy się w ich przykład, inspirujący żywą i odważną wiarą oraz zdrową pobożnością, idąc w dalszej pielgrzymce wiary jako kolejne pokolenie tarnowskich diecezjan. Piękne i wyrażające się na wieloraki sposób dziedzictwo naszej diecezji chcemy strzec, kontynuować i rozwijać.
Świadomi bogactwa naszych źródeł, pragniemy odnaleźć się w aktualnej rzeczywistości świata i Kościoła, rozeznając współczesne problemy i wyzwania, jakie stają przed wspólnotą wierzących.
Kościół tarnowski ma piękne i bogate oblicze duchowe. Cechuje go żywotność i wielki potencjał religijny. Liczne powołania kapłańskie i zakonne, szerokie zaangażowanie misyjne, wielość ruchów i stowarzyszeń katolickich, grup apostolskich i modlitewnych, liczne dzieła miłosierdzia, mocne moralnie rodziny oraz pielęgnowanie codziennej wierności Chrystusowi, to wielki dar i skarb naszej diecezji. Mamy jednak świadomość, iż nie stanowimy samotnej galaktyki, która w nienaruszonym porządku i spokoju przemierza czas. Nie omijają nas skutki grzechu pierworodnego, skutki grzechów osobistych i społecznych, a także destrukcyjne oddziaływanie współczesnej cywilizacji. Dynamicznie zmieniająca się sytuacja społeczno-kulturowa, w której żyjemy, praktykujemy naszą wiarę i budujemy żywy organizm Chrystusowego Kościoła, domaga się najpierw gruntownego rozeznania, oceny i refleksji, aby następnie móc popatrzeć w przyszłość i wytyczyć najwłaściwszy szlak działań duszpasterskich.
Z tych racji podjąłem decyzję o zwołaniu V Synodu Diecezji Tarnowskiej. W historii naszej diecezji odbyły się dotychczas cztery synody diecezjalne. Pierwszy został zwołany w roku 1928 przez biskupa Leona Wałęgę, drugi, dziesięć lat później, w roku 1938 przez biskupa Franciszka Lisowskiego, trzeci, po II wojnie światowej, w roku 1948 zwołał biskup Jan Stepa. Natomiast IV Synod Diecezji Tarnowskiej, zwołany przez biskupa Jerzego Ablewicza, zakończył się trzydzieści lat temu, w jubileuszowym roku 200-lecia diecezji.
Czym jest synod diecezjalny? Kodeks Prawa Kanonicznego definiuje go jako „zebranie wybranych kapłanów oraz innych wiernych Kościoła partykularnego, którzy dla dobra całej wspólnoty diecezjalnej świadczą pomoc biskupowi diecezjalnemu” (kan. 460 KPK). Samo słowo „synod” pochodzi z języka greckiego i oznacza wędrowanie razem, pójście wspólną drogą. W czasie trwania synodu będziemy zatem razem, duchowni i świeccy, zastanawiać się na bieżącymi problemami wspólnoty tarnowskiego Kościoła. Będziemy „synodalnie”, czyli razem, poszukiwali jak najwłaściwszych rozwiązań i wskazań, opracowując architekturę działań na przyszłość. Bardzo zależy mi, aby nasz synod diecezjalny odbywał się z zaangażowaniem i dzięki współpracy całego ludu Bożego naszej diecezji. Będzie temu służyć m.in. struktura prac synodalnych, której ważnym elementem jest powołanie parafialnych zespołów synodalnych. W każdej parafii naszej diecezji powstaną zespoły, które będą pracować nad otrzymanymi zbiorami zagadnień, zaś wyniki tych prac trafią do komisji synodalnych i będą materiałem do obrad podczas sesji plenarnych. To parafie, a więc przede wszystkim wierni świeccy będą ważnym ośrodkiem synodu. Każdy z diecezjan poprzez swoją modlitwę i swój głos, a później przez wspólne działanie ożywiające wiarę, będzie mógł wnieść swoją cząstkę w życie Kościoła tarnowskiego.