Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
tarnow.gosc.pl → Informacje → Cisza pełna łask

Cisza pełna łask przejdź do galerii

W kościele sióstr bernardynek w Kończyskach dziękowano za 40 lat adoracji Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie.

 
Mszę św. dziękczynną, której przewodniczył bp Andrzej Jeż, koncelebrowali o. Bonawentura Nosek OFM, rektor kościoła NSPJ w Kończyskach, o. Tomasz Kobierski OFM, gwardian klasztoru oo. franciszkanów w Zakliczynie, oraz ks. Grzegorz Zimoń, kapelan biskupa Beata Malec-Suwara /Foto Gość

- Kiedy patrzymy w Najświętszy Sakrament, to nasze oczy biegną w kierunku zbieżnej perspektywy, wszystkie linie wzroku niejako przecinają się w Jezusie. To symbolizuje fakt, iż przychodzimy ze świata różni, każdy z nas jest inny, ale w tym punkcie Miłości, który dźwiga świat, możemy zanurzyć całe nasze życie - mówił biskup tarnowski Andrzej Jeż podczas Mszy św. dziękczynnej za 40 lat całodziennej nieustannej adoracji Pana Jezusa w kościele sióstr bernardynek w Kończyskach.

Choć trochę powinno być wszędzie

Biskup zauważył, że żyjemy w świecie, w którym coś się z nami stało, oddaliliśmy się od siebie, wydłużyła się droga do nas, staliśmy się nawet wychłodzeni, bo nie ma mocnej więzi z innymi ludźmi, a także z Bogiem. Przekonywał, że Boże Narodzenie, kiedy wokół Chrystusa zaczyna się tworzyć relacja rodzinna, trzeba przenieść na wszystkie pozostałe dni roku, aby zachować normalność.

- Bardzo się cieszę, że są takie miejsca jak to, kiedy cały czas jest adorowany Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie. Mam nadzieję, że kiedyś w każdej parafii będzie choć trochę adoracji Najświętszego Sakramentu. Tam, gdzie ona się pojawia, ludzie zaczynają się zmieniać na lepsze - zaznaczył bp Jeż, przekonując, że im bardziej aktywne życie prowadzimy, tym więcej potrzeba nam ciszy: - W człowieku są dwa światy, cielesny, ważny, ale obok niego jest świat duszy, o który też musimy zadbać, zająć się nim.

Dziękował Bogu za to, że mamy to Źródło w tym miejscu i możemy czerpać z Niego ustawicznie. Życzył, aby w twarzy drugiego człowieka dostrzegać samego Chrystusa, On żyje w każdym z nas. -Wtedy będziecie się cieszyć drugim i wzrastać. Pod postacią eucharystycznego Chleba jest wielka miłość - mówił.

Cisza pełna łask   Całodobowa adoracja Najświętszego Sakramentu w kościele ss. bernardynek w Kończyskach rozpoczyna się po Mszy św. porannej, a kończy po nabożeństwie wieczornym Beata Malec-Suwara /Foto Gość Łaski i grafik

- Kiedy przed 40 laty rozpoczęła się w tym kościele adoracja Najświętszego Sakramentu uczestniczyły w niej tylko siostry, a kościół był zamknięty dla wiernych, mogli się tylko pomodlić poza drzwiami wewnętrznymi. Dzięki Bogu od kilku lat kościół jest otwarty przez cały dzień dla wszystkich wiernych, którzy o każdej porze dnia mogą wstąpić na modlitwę uwielbienia Boga - mówił o. Bonawentura Nosek OFM, rektor kościoła NSPJ w Kończyskach.

Dzięki temu jest spora liczba wiernych, którzy wraz z siostrami trwają na adoracji Najświętszego Sakramentu. - A jakich łask my tu doświadczamy! To nie że cuda się zdarzały dawno temu, ale dzieją się i dzisiaj - mówi pani Aldona, której zięć dzięki modlitwie został cudownie uzdrowiony z nowotworu.

To właśnie od tego momentu cała rodzina, dalsza i bliższa, ale nie tylko, bo wśród nich są znajomi z różnych wspólnot czy ludzie, którzy chcą się po prostu modlić, zaczęli adorować Najświętszy Sakrament według grafiku. - Moja siostra ustala dyżury dla nas na każdy czwartek. Potem dołączyliśmy do sztafet modlitwy organizowanych przez siostry kilka razy w roku i tak trwamy, a łaski przez to płyną - mówi Monika, żona cudownie uzdrowionego Andrzeja.

Wszyscy zgodnie przekonują, że wystarczy Boga chwalić, a On sam o wszystko zadba. Przez uwielbienie można więcej wyprosić. - We wszystkim widać ten palec Boży, który prowadzi, kieruje, układa jak puzzle - mówi pani Zofia, a pani Małgorzata dodaje, że nawet Pan Bóg zadbał o to, żeby cieplutko było: - Siostry tutaj dogrzewają i warunki są komfortowe nawet dla osób wygodnych.

Siła wspólnotowej modlitwy

Siostry bernardynki od czterdziestu lat nieprzerwanie adorują Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie z chóru. Wystawienie rozpoczyna się po porannej Mszy św., a kończy po wieczornym nabożeństwie. Kilka razy w roku odbywa się też całodobowa adoracja.

Cisza pełna łask   Siostry adorują Najświętszy Sakrament z chóru Beata Malec-Suwara /Foto Gość - Adoracja jest dla nas jest ogromnym źródłem umocnienia na codzienność. Jest dla nas zaproszeniem do powierzenia Panu Jezusowi wszystkich radości, trosk, smutków, kłopotów - mówi matka Weronika Węgrzyn, przełożona klasztoru sióstr bernardynek w Kończyskach. Siostry nie modlą się tylko w swoim imieniu, ale także swoich rodzin, przyjaciół, dobroczyńców, wszystkich, którzy je o to proszą.

Cisza pełna łask   Matka Weronika Węgrzyn, przełożona klasztoru ss. bernardynek w Kończyskach Beata Malec-Suwara /Foto Gość - Otrzymujemy dużo próśb o modlitwę, przez modlitewne SOS, maile, pocztę tradycyjną, telefony. Podczas adoracji jest czas, żeby powierzyć Panu Jezusowi wszystkie te intencje. Co prawda, także modlimy się w tych sprawach wspólnotowo - wyjaśnia matka Weronika, przekonując, że siła jest we wspólnej modlitwie. - My nie jesteśmy ani święte, ani nadzwyczajne, te wysłuchane sprawy są świadectwem mocy wspólnotowej modlitwy - dodaje.

Siostry cieszą się, że w adorację włączyli się świeccy z Kończysk i okolicznych miejscowości. - Były takie noce, że w jednej godzinie, na przykład między 2.00 a 3.00, było od 10 do 12 osób. To świadectwo, że ludzie potrzebują ciszy i głodni są spotkania z Panem Jezusem - dodaje matka Weronika.

« ‹ 1 › »
40 lat adoracji w Kończyskach

Foto Gość DODANE 20.12.2016

40 lat adoracji w Kończyskach

19 grudnia biskup tarnowski Andrzej Jeż przewodniczył w kościele sióstr bernardynek w Kończyskach Mszy św. dziękczynnej za 40 lat adoracji Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Koncelebrowali ją także o. Bonawentura Nosek OFM, rektor kościoła NSPJ w Kończyskach, o. Tomasz Kobierski OFM, gwardian klasztoru oo. franciszkanów w Zakliczynie, oraz ks. Grzegorz Zimoń, kapelan biskupa. ​  
oceń artykuł Pobieranie..

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

|

GOSC.PL

publikacja 20.12.2016 11:10

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • ADORACJA
  • ADORACJA NAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU
  • BERNARDYNKI
  • KOŃCZYSKA

Polecane w subskrypcji

  • Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
  • Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
  • Jak niszczono księdza Stryczka
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Jak niszczono księdza Stryczka
  • Młodzi w Kościele: na Zachodzie już zmiana. A u nas?
    • Agnieszka Huf
    Młodzi w Kościele: na Zachodzie już zmiana. A u nas?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X