21 stycznia w tarnowskim seminarium odbyło się doroczne spotkanie jego przyjaciół.
Do tarnowskiego seminarium 21 stycznia na doroczne spotkanie opłatkowe przybyli członkowie Towarzystwa Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Rozpoczęła je modlitwa w głównej kaplicy. Nieszporom z homilią biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża przewodniczył ks. Andrzej Surowiec, przewodniczący TPWSD.
- "Dajcie mi święte rodziny, a ja dam wam świętych kapłanów" - mówił bp Jeż do przyjaciół seminarium, cytując Jana XXIII, który tymi słowami przed laty zwrócił się do świeckich. - Dzisiaj słychać wiele takich postulatów kierowanych do całej wspólnoty seminaryjnej, aby przekazywać świętych kapłanów do diecezji i wierni upominając się o nich, mają do tego pełne prawo - dodał, zauważając, iż o ile seminarium daje olbrzymie możliwości rozwoju ludzkiego, duchowego, pasterskiego, o tyle nie jest w stanie osiągnąć tego, co może dać rodzina. - Będziemy mieć takich kapłanów, jakie mamy rodziny (...). Młodzi kandydaci do kapłaństwa są z tego świata - przypominał.
- Ze środowisk czasem trudnych rodzą się wielkie święte powołania i nie można człowieka na drodze nawrócenia, formacji, dążenia do świętości zdeterminować jego pochodzeniem i środowiskiem społecznym i rodzinnym. Święte rodziny to jednak prawdziwy dar - przekonywał biskup, nazywając je pierwszym seminarium.
- Nieoceniona jest wasza modlitwa, którą otaczacie seminarium i powołanych do kapłaństwa. Żarliwa modlitwa wspólnot parafialnych jest tą siłą, która wyprasza u Boga nie tylko dar licznych, ale i świętych powołań - mówił bp Jeż, zwracając się do przyjaciół tarnowskiego seminarium.
Obecnie oddziały TPWSD istnieją w 76 parafiach, z tego kilkanaście z nich to są oddziały zakonne. Jest także oddział kapłański. - W ostatnim roku zapisało się do niego dwóch nowych księży, a ogółem Towarzystwo powiększyło się o 27 nowych członków - informuje ks. Andrzej Surowiec, oceniając, że to dobry rok zarówno jeśli chodzi o liczbę nowych przyjaciół seminarium, jak i samych powołań.
Towarzystwo Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie powstało 20 lat temu z inicjatywy abp. J. Życińskiego. Jego członkowie przede wszystkim modlą się za seminarium. – Wspierają nas duchowo w różnej formie, organizując przykładowo w parafiach nabożeństwa zwłaszcza w pierwsze piątki, soboty czy niedziele miesiąca. Świetnym przykładem jest oddział przy parafii św. Józefa i Matki Bożej Fatimskiej w Tarnowie, gdzie przy okazji środowej nowenny odbywa się nabożeństwo, które prowadzi Towarzystwo. Modlitwie towarzyszy wsparcie materialne, dzięki któremu możemy funkcjonować - zauważa ks. Surowiec.
Zwykle jest tak, że oddziały TPWSD powstają w parafiach, w których rodzą się powołania kapłańskie czy zakonne, one też zwykle prężnie działają. To rodzice księży, sióstr czy braci zakonnych są motorem ich działalności.