- Uczestnictwo w tych nabożeństwach stało się naszą tradycją rodziną. Z miesiąca na miesiąc było nam tu coraz lepiej. Czuję dużą chęć przychodzenia tutaj - mówi Karolina Szczepanek z Nowego Sącza o odbywających się w kościele św. Kazimierza nabożeństwach ku czci św. Karoliny zainicjowanych przez Ruch Czystych Serc działający przy tej parafii.

Karolina Szczepanek jest świeżo upieczoną prezes tego Ruchu. - Myślę, że to wpłynie na moją formację i wiele na tym zyskam, a przy tym wspólnie z kolegami spróbujemy też coś od siebie dać i sprawić, żeby jeszcze więcej młodych osób przychodziło na tę modlitwę - dodaje.

Bł. Karolina jest jej patronką i wzorem życia. - Czuję się z nią związana. Wierzę, że to jest jej czas, więc trudno byłoby nie korzystać - uważa nowa prezes RCS.

Nabożeństwo odbywa się w sądeckiej parafii św. Kazimierza od siedmiu lat w każdy trzeci czwartek miesiąca. Organizatorem jest Ruch Czystych Serc, który powstał tu w 2009 roku po rekolekcjach wielkopostnych dla szkół. RCS liczy w tej parafii ok. 270 członków, regularnie spotyka się blisko setka.

Nabożeństwo trwa 3 godziny i rozpoczyna się Mszą św., potem jest specjalna konferencja i adoracja Najświętszego Sakramentu z uwielbieniem, które prowadzą zespoły z II lub V Liceum Ogólnokształcącego w Nowym Sączu. 16 lutego gościnnie modlitwę poprowadził zespół muzyczny z parafii pw. MB Niepokalanej - "Moc moja".

- Przez pierwsze dwa lata ludzi uczestniczących w nabożeństwie było dużo więcej, potem stopniało, a teraz widać z kolei, że jest coraz więcej chłopaków. Wcześniej wśród modlących się przeważały dziewczęta. Dziś na nabożeństwie jest tylu samo chłopaków - zauważa ks. Janusz Faltyn, opiekun RCS przy parafii św. Kazimierza w Nowym Sączu. - Mamy też kilkadziesiąt ruchowych małżeństw, a wśród nich także takie, które na takich nabożeństwach się poznały - dodaje.

Uważa, że młodych powinno być tu jeszcze więcej. - Karolina jest dzisiaj bardzo potrzebna, nie tylko jeśli chodzi o czystość serca, ale wszelkiego rodzaju zagrożenia. Wielu młodych ludzi podczas adoracji korzysta także z sakramentu pokuty. Jest to dla nich czas oczyszczenia duszy - zauważa ks. Janusz.