Ponad 200 biegaczy upamiętniło w Jadownikach k. Brzeska żołnierzy wyklętych.
Społeczność Jadownik k. Brzeska już po raz piąty organizuje uroczyste obchody Narodowego Święta Żołnierzy Wyklętych.
W południe spod gimnazjum im. Jana Pawła II blisko 200 biegaczy wystartowało w biegu Tropem Wilczym na dystansie
– Bieg zorganizowaliśmy już drugi raz i cieszymy się, że około 300 osób wzięło udział w tym wydarzeniu – mówi sołtys wsi Jarosław Sorys.
W lesie, na trasie biegu na 10 km
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Trasa biegu wiodła głównie przez obszar leśny między Jadownikami, Sterkowcem, Szczepanowem i Brzeskiem. Każdy kolejny kilometr trasy był znaczony portretem jednego z żołnierzy wyklętych.
– Dodatkowo na trasie biegu pojawiali się rekonstruktorzy, którzy wprowadzali biegaczy jeszcze mocniej w klimat Narodowego Święta Żołnierzy Wyklętych – dodaje sołtys.
Organizatorem obchodów jest rada sołecka Jadownik k. Brzeska we współpracy z brzeskim klubem biegacza „Victoria”, burmistrzem Brzeska, OSP.
– Zabezpieczenie medyczne spoczywa m.in. na żołnierzach VI Pomorskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej. Żołnierze pojawili się u nas, ponieważ patronem wydarzenia jest Ministerstwo Obrony Narodowej – podkreśla pan Jarosław.
Wojtek przyjechał na bieg do Jadownik aż z Dolnego Śląska. – Biegnę w takim biegu po raz pierwszy. To dobra forma upamiętnienia żołnierzy wyklętych. Nie tylko się o nich mówi, ale i dla nich biegnie, oddaje coś ze swoich sił. Moim bohaterem niezłomnym jest rotmistrz Pilecki – mówi chłopak.
Tosia z Bielska ma nadzieję, że przez pryzmat uczestnictwa w biegu Tropem Wilczym lepiej pozna bohaterów narodowych walczących z antykomunistycznym podziemiem. – Przyznam się, że niewiele o nich wiem, dlatego postanowiłam wziąć udział w takim wydarzeniu, żeby złapać bakcyla poznania historii żołnierzy wyklętych – mówi dziewczyna.
Druga część jadownickich obchodów została zaplanowana na dzisiejszy wieczór. Po uroczystości patriotycznej przy pomniku ofiar II wojny światowej na scenie domu kultury w Jadownikach zagra „Tadek – Firma Solo”.