Kilkuset pątników przeszło śladami męki Chrystusa z Przełęczy Rydza Śmigłego do Jurkowa.
- Byliśmy świadkami niezwykłej i wzruszającej Drogi Krzyżowej, która odbyła się w Jurkowie. Nabożeństwo zostało zorganizowane w ramach okręgowego spotkania młodzieży z dekanatów Limanowa, Tymbark i Ujanowice - relacjonują Tomek Michalik i Ola Guzik z biura ŚDM Limanowa.
Młodzi z tego okręgu zachowali nazwę, która powstała w czasie przygotowań do Światowych Dni Młodzieży. Jest znakiem tego, co się w tym czasie tu zrodziło i nadal trwa. Także Droga Krzyżowa, która odbyła się 11 marca, nawiązywała do nabożeństwa, które miało miejsce podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.
Kilkuset pątników, mimo niesprzyjającej pogody, zimna i wiatru, pokonało czterokilometrowy odcinek trasy z Przełęczy Rydza Śmigłego do kościoła parafialnego w Jurkowie. Każdy z uczestników niósł ze sobą niewielki krzyż z napisem "Idźcie i głoście".
Damian, jeden z pielgrzymów, wyznaje, że było to dla niego nabożeństwo, jakiego dawno nie miał okazji przeżyć. - Rozważania dały do myślenia, pokazały drogę, jaką mamy kroczyć - dodaje.
Ponadto w trasie uczestnikom towarzyszył ogromny krzyż, który został uroczyście poświęcony w kościele, a w najbliższym czasie zostanie postawiony na budującej się miejscowej Kalwarii. - Podczas Mszy Świętej oraz Uwielbienia mieliśmy szansę podziękować Bogu za Światowe Dni Młodzieży oraz za wszystkie łaski, jakimi nas obdarza każdego dnia - dodają Tomek i Ola.
Zobacz także: Cztery kilometry nabożeństwa.