Biskup Andrzej Jeż spotkał się świątecznie z osobami konsekrowanymi i świeckimi w kurii diecezjalnej.
Tradycyjnie, z okazji zbliżającej się Wielkanocy, biskup tarnowski Andrzej Jeż spotkał się z osobami konsekrowanymi i wiernymi świeckimi w kurii diecezjalnej w Tarnowie.
Życzenia w imieniu świeckich złożył Stanisław Klimek, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Tarnowskiej.
Bp Andrzej Jeż w przemówieniu do świeckich wspomniał o V Synodzie Diecezji Tarnowskiej.
– Kościół tracił, kiedy czuł samozadowolenie, kiedy skupiał się zbytnio na sobie, a nie zauważał znaków czasu. Nie chcemy być Kościołem uśpionym, który cieszy się jeszcze jakimiś wpływami, tym, co ma. Kościół rósł, kiedy napierały na niego trudności, kiedy był poddawany różnorakiej presji zewnętrznej. To wtedy, w czasie burzy rodził świętych, powstawały wielkie dzieła duchowe, charytatywne, ożywiało się życie religijne wiernych – mówił bp Jeż.
Pasterz diecezji zauważył, że współczesna sytuacja Kościoła jest podobna do trudnych momentów z jego historii.
– Czujemy napór rzeczywistości, przemian, wyzwań i chcemy nań odpowiedzieć większym zaangażowaniem w budowanie Kościoła na wzór Jezusa Chrystusa. Hasłem tego roku są słowa „Idźcie i głoście!”. Mamy czasem spętane nogi i umysły lękiem przed wyjściem na zewnątrz, do świata. Przeszkadzają nam sztywne schematy, stereotypy, przestarzałe programy. Musimy synodować, czyli szukać razem nowych, nowoczesnych form dialogu ze światem, głoszenia mu ewangelii – dodawał biskup.
Hierarcha złożył wszystkim podziękowania za pracę w ruchach, stowarzyszeniach, instytucjach społecznych, edukacyjnych, charytatywnych.
– Życzę też wszystkim zdrowia, pomyślności, ludzkiej życzliwości podczas świątecznych spotkań – powiedział na zakończenie bp Jeż.