Do przewodniczenia Eucharystii w niedzielę w parafii katedralnej Ndżameny został poproszony biskup tarnowski przez miejscowego arcybiskupa podczas spotkania w siedzibie Episkopatu Czadu. Msza św. jednak sprawowana była nie w samej katedrze. Z powodu remontu trwającego od prawie czterech lat (obecnie wstrzymanego z powodów finansowych), wierni gromadzą się w specjalnym dużym namiocie, który został postawiony i sfinansowany przez prezydenta Czadu.

W swoim słowie biskup tarnowski Andrzej przedstawił słuchaczom zaangażowanie misyjne w Afryce Kościoła tarnowskiego, zwłaszcza w Czadzie. W tym kraju księża tarnowscy, choć w symbolicznej liczbie, głoszą nieprzerwanie Ewangelię od 20 lat.

Kaznodzieja wspomniał, że to zaangażowanie na afrykańskiej ziemi ma swoją pieczęć w postaci męczeńskiej śmierci ks. Jana Czuby, która jest wyzwaniem nie tylko dla Kościoła tarnowskiego, ale również tego na czadyjskiej ziemi. Wzywa ona bowiem do mężnego i niezależnego od okoliczności trwania przy Chrystusie i świadczenia o Nim.

Dwa dni wcześniej bp Jeż odwiedził siedzibę episkopatu Czadu, gdzie spotkał się z miejscowymi biskupami. Choć wizyta miała charakter kurtuazyjny, była jednak okazją dla biskupa Laï – Miguela Sebastiana Martineza o ponowienie prośby o księży z diecezji tarnowskiej. Z takową zwrócił się on półtora roku temu, przybywając do Tarnowa.

Obecnie w Czadzie Ewangelię głosi trzech tarnowskich księży: Stanisław Worwa, Paweł Tabiś i Piotr Skraba.