Najmłodsza tarnowska wspólnota ma 25 lat.
Pamięcią trzeba sięgnąć do 15 lutego 1992 roku, kiedy to ówczesny biskup tarnowski Józef Życiński wydał dekret erygujący parafię pw. Dobrego Pasterza w Tarnowie. Nic jeszcze wtedy jednak na jej istnienie nie wskazywało. Wówczas rozpoczął się etap wytyczania jej granic. W dużej mierze powstała ona z parafii pw. św. Józefa i Matki Bożej Fatimskiej oraz wspólnoty Najświętszego Serca Pana Jezusa. Szukano także odpowiedniej lokalizacji dla kościoła. Dziś gęsta zabudowa bloków, piękny kościół z uporządkowanym placem i bogatym zapleczem duszpasterskim oraz znajdujący się w bliskiej odległości sklep nie przypominają o tym, że w tym miejscu 25 lat temu rosły chaszcze i wysokie trawy.
– Kiedy podczas tworzenia parafii bp Życiński pytał, jakiego patrona dla niej proponuję, wymieniłem trzech: św. Stanisława ze Szczepanowa, Matkę Boską Wspomożenie Wiernych i Chrystusa Dobrego Pasterza. Powiedział, że ten trzeci będzie najlepszy na współczesne czasy, kiedy tylu jest zagubionych i zabłąkanych ludzi. „Na pewno na waszych osiedlach tacy będą, niech On im patronuje, niech ich szuka i do swojej owczarni przyprowadza” – wspomina ks. Jan Ptak, który od początku pasterzuje wspólnocie, nazywanej nieraz od jego nazwiska „ptaszarnią”. W czerwcu 1992 roku bp Józef Gucwa odprawił tu pierwszą Mszę św. pod gołym niebem, dokonując poświęcenia placu pod budowę kaplicy i kościoła. Pięć miesięcy później bp Józef Życiński poświęcił kaplicę. W uroczystość Matki Bożej Siewnej 1996 roku bp Władysław Bobowski poświęcił rozpoczynającą się budowę kościoła i wbił pierwszą łopatę w ziemię. Widać szczęśliwie, bo poszła bardzo szybko. Kościół wraz z zapleczem parafialnym powstał w 5 lat. – Zawsze kończyliśmy sezon budowlany z długiem, nieraz sięgającym i 200 tys. zł, obyło się jednak bez pożyczek w banku. Wierni często anonimowo składali ofiary, nieraz pewnie oszczędności życia, a ja jesienią lub zimą wyjeżdżałem na 2–3 miesiące do Stanów, by tam, wśród tarnowskiej Polonii, szukać pomocy, organizując bankiety i kwesty na rzecz budowy naszej świątyni – wspomina ten czas ks. Ptak, wdzięczny za pomoc. Ponadto odbył z tą intencją 110 rekolekcji w diecezji i poza nią, a wspólnie z katechetami wyjeżdżali w czasie niedziel budowlanych najczęściej do sąsiadujących ze sobą parafii, głosząc tam kazania. W 2001 roku kościół poświęcił bp Wiktor Skworc, a po wyposażeniu świątyni w ławki, konfesjonały, stacje drogi krzyżowej, witraże, rzeźby ołtarzowe, ogrzewanie (dziś jest też klimatyzacja), dzwony i po położeniu kostki na półhektarowym placu biskup tarnowski Andrzej Jeż konsekrował świątynię 28 października 2012 roku. – Teraz 28 maja biskup przybędzie, by z nami dziękować Bogu za 25 lat opieki nad parafią i prosić o dalsze błogosławieństwo – zapowiada proboszcz. Bożej opieki doświadczyli tu parafialnie niemal namacalnie, kiedy w 2011 roku podczas procesji rezurekcyjnej autobus miejski bez kierowcy toczył się w kierunku wiernych podążających za Zmartwychwstałym. Cudownie zawisł na schodach prowadzących na plac kościelny i nikomu nic się nie stało. Jako wotum za ocalenie z grożącego wypadku wybudowano pod schodami grotę z Panem Jezusem Frasobliwym. W planach jeszcze w tym roku jest powstanie kolejnej, poświęconej Matce Bożej z Lourdes. Parafia liczy ok. 7 tys. wiernych. Choć przybyło jej 25 lat, nadal jest młoda i rozrasta się. Rocznie chrzci się tutaj 120 dzieci. Zaglądają tu też ludzie z innych parafii. Od czasu otwarcia znajdującej się w sąsiedztwie dużej galerii frekwencja na niedzielnych Mszach św. w tym kościele wzrosła. Wierni bardzo licznie uczestniczą w nowennach do Matki Bożej Nieustającej Pomocy i w procesjach fatimskich. W trzeci piątek miesiąca odbywa się z kolei nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego. Jest tu 20 róż Żywego Różańca, a także inne wspólnoty i stowarzyszenia. 28 maja podczas Mszy św. jubileuszowej o 11.30 bp Andrzej Jeż dokona poświęcenia nowych organów w kościele na os. Legionów. Mają 27 głosów i ponad 2 tys. piszczałek. Wybudowała je w latach 2012–2015, dzięki ofiarności parafian, firma Andrzeja Ragana z Włocławka. Od godz. 15 na placu kościelnym zaplanowano jubileuszowy festyn dla rodzin.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się