4 czerwca, w setną rocznicę objawień fatimskich, kard. Stanisław Dziwisz wraz z biskupem tarnowskim Andrzejem Jeżem nałożyli na skroń Pięknej Pani z Tarnowskiej Fatimy koronę papieską. Koronacja odbyła się bowiem na mocy i w imieniu papieża Franciszka.

Kard. Stanisław Dziwisz nawiązał w homilii do genezy sanktuarium fatimskiego, w którym Matka Boża Fatimska odbiera cześć od ponad sześćdziesięciu lat.

Wspomniał o akcie poświęcenia rodzin diecezji tarnowskiej Niepokalanemu Sercu Maryi w pięćdziesięciolecie objawień fatimskich, a następnie oddania całej diecezji Matce Bożej Fatimskiej przez abp. Jerzego Ablewicza w 1984 roku oraz moment erygowania tutejszego Sanktuarium przez bp. Wiktora Skworca 13 maja 2003 roku, w którym przybyła tutaj nowa figura Matki Bożej z Fatimy, poświęcona wcześniej przez Jana Pawła II na krakowskich Błoniach 18 sierpnia 2002 roku.

– Dziś zamykamy złotą klamrą wzruszającą historię tych wydarzeń, koronując uroczyście cudowną figurę Matki Bożej Fatimskiej papieską koroną, wykonaną z darów serca składanych przez czcicieli Maryi i poświęconą przez Ojca Świętego Franciszka w ubiegłym roku na Jasnej Górze – mówił kard. Stanisław Dziwisz, poczytując sobie za wielki przywilej, że może dokonać tego aktu przy współudziale pasterza Kościoła tarnowskiego.

Hierarcha nawiązał do Księgi Apokalipsy: „wielki znak ukazał się na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu” (Ap 12, 1). – Wyraziście przedstawia to tarnowska Matka Boża Fatimska, postawiona i wpatrująca się w swoje dzieci w tej świątyni na tle wirującego słońca. Cały wszechświat uczestniczy w Jej chwale – mówił kardynał.

– Królowej należy się korona, nakładamy więc ją na Jej skroń, a gestem tym chcemy wyrazić Maryi nasz hołd i cześć. Chcemy Jej przez to powiedzieć, że Ona ma prawo do naszych serc. Chcemy, by Ona królowała w naszych sumieniach i sercach, w naszych rodzinach i środowiskach. Chcemy, by Ewangelia Jej Syna była dla nas fundamentem, prawem i światłem na drogach wiary, nadziei i miłości, w naszym codziennym życiu, w nauce i pracy, w naszej służbie Bogu i bliźnim. Taki jest głęboki sens koronacji – tłumaczył kard. Dziwisz.

Ukoronowanie figury Matki Bożej Fatimskiej z tarnowskiej Fatimy przez kard. Stanisława Dziwisza i biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża ks. Zbigniew Wielgosz / Foto Gość W uroczystości koronacyjnej uczestniczyli biskupi pomocniczy diecezji tarnowskiej: bp Władysław Bobowski, bp Stanisław Salaterski, bp Leszek Leszkiewicz, ale także nuncjusz apostolski abp Henryk Nowacki, abp Stanisław Budzik z Lublina, bp Jan Styrna z Elbląga, bp Jan Piotrowski z Kielc i bp Kazimierz Górny z Rzeszowa. Na koronację do Tarnowa przybyło wielu kapłanów i kilka tysięcy wiernych, nawet z najodleglejszych zakątków diecezji tarnowskiej.

W słowie powitania biskup tarnowski Andrzej Jeż zauważył, iż dzisiejsza koronacja jest jedenastą w historii diecezji. – Chociaż jest jednorazowym aktem, nie powinna pozostać dla nas jednorazowym gestem. Jako duchowe dzieci Maryi powinniśmy ten gest koronacji codziennie powtarzać, nie w dosłownym znaczeniu, ale poprzez decyzje i wybory bliskie postawie Maryi – mówił biskup tarnowski Andrzej Jeż, życząc, by korona nałożona na skronie Pani Fatimskiej z tarnowskiego sanktuarium jaśniała coraz pełniejszym blaskiem naszych dobrych uczynków zrodzonych z wiary.

Biskup Andrzej Jeż na zakończenie Eucharystii dokonał aktu zawierzenia diecezji tarnowskiej Matce Bożej Fatimskiej.

Kardynał Stanisław Dziwisz przekazał na ręce pasterza Kościoła tarnowskiego cenne wotum – złoty różaniec z kości słoniowej, na którym modlił się św. Jan Paweł II. ks. Zbigniew Wielgosz / Foto Gość Kardynał Stanisław Dziwisz przekazał pasterzowi Kościoła tarnowskiego cenne wotum – złoty różaniec z kości słoniowej, na którym modlił się św. Jan Paweł II. – Ten różaniec ciągle czekał i doczekał się Tarnowa. To dar dla Matki Bożej Fatimskiej w Tarnowie, dar dla Matki Bożej Fatimskiej za uratowanie życia Jana Pawła II w 1981 roku – mówił kard. Stanisław Dziwisz.

Kustosz tarnowskiego sanktuarium ks. Stanisław Bilski dziękował mu za złożone wotum, a także za nałożenie koron, homilię i przewodniczenie uroczystej Eucharystii. Ponadto wyraził wdzięczność wobec pasterza Kościoła tarnowskiego za podjęcie wszelkich starań związanych z koronacją. Dziękował kapłanom i wiernym za uczestnictwo i wspólną modlitwę.