Ksiądz, policjanci i chłopcy zachęcali kierowców do bezpiecznej jazdy.
Wikariusz w Bolesławiu ks. Jarosław Kokoszka, policjanci z Powiatowej Komendy Policji w Dąbrowie Tarnowskiej i chłopcy zachęcali kierowców do bezpiecznej jazdy. Akcja odbyła się na parkingu przykościelnym w Bolesławiu. Informowała o niej niecodzienna dekoracja.
– Nasza akcja wpisuje się w XVIII już Tydzień Bezpiecznego Kierowcy. Podczas kontroli kierowców wręczam im folder z dekalogiem kierowcy i modlitwą do św. Krzysztofa. Oprócz tego chłopcy, którzy nam towarzyszą, będą zadawali kierowcom pytania. Kto odpowie prawidłowo, otrzyma ciastko z numerem 997, kto nie – kwaśną cytrynę. Mam nadzieję, że nasza akcja zachęci kierowców do bezpiecznego poruszania się po drogach, zwłaszcza w okresie wakacyjnym, kiedy ruch jest większy – mówi ks. Kokoszka.
Ciastka otrzymywali kierowcy, którzy prawidłowo odpowiedzili na postawione pytanie
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Zatrzymania kierowców i rozmowy z nimi mają przede wszystkim charakter edukacyjny.
– Przy tej okazji chcę zauważyć, że bezpieczeństwo na drogach w gminie Bolesław jest bardzo dobre w porównaniu do innych gmin powiatu. Mamy tutaj ograniczoną liczbę zdarzeń drogowych czy zatrzymanych nietrzeźwych kierujących pojazdami.
Na pewno bezpieczeństwu na naszych drogach służy interaktywna mapa zagrożeń, która jest na bieżąco uaktualniana, w powiecie są liczne zgłoszenia dotyczące nadmiernej prędkości i nieprawidłowego parkowania. Na wszystkie zgłoszenia reagujemy.
Policjanci promują bezpieczne poruszanie się po drogach podczas spotkań z dziećmi i młodzieżą, jak również z seniorami, którym na przykład rozdajemy odblaski, by bezpiecznie mogli wrócić po zmierzchu do swoich domów. Jesteśmy bardzo często zapraszani na takie spotkania i staramy się zawsze na nie odpowiadać – mówi st. asp. Jarosław Czupryna z Wydziału Ruchu Drogowego Powiatowej Komendy Policji w Dąbrowie Tarnowskiej.
Cytryna dla przestrogi
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
O tym, jak wartościowe są lekcje z policjantem, przekonuje Jakub, który zadawał kierowcom pytania, a tym, którzy nie odpowiedzieli prawidłowo, rozdawał kwaśne cytryny.
– Możemy ich pytać o różne sprawy związane z bezpieczeństwem na drodze, uwrażliwiają nas, abyśmy właściwie korzystali z dróg podczas jazdy rowerem czy poruszaniu się pieszo – mówi chłopak.