10 września biskup tarnowski Andrzej Jeż dokonał konsekracji kościoła w Jasiennej, niewielkiej parafii w dekanacie bobowskim.
– Imponujące dzieło, możecie być naprawdę dumni – mówił dziś w Jasiennej biskup tarnowski Andrzej Jeż podczas uroczystości dedykacji tutejszego kościoła.
Choć parafia jest niewielka, liczy zaledwie 900 osób, to zbudowała świątynię piękną, jak zauważył biskup, z zachowaniem kanonów sacrum, z dostojnym wnętrzem, zachęcającym do skupienia, modlitwy, wyciszenia, zapraszającym do budowania relacji z Bogiem.
Mógł biskup przylecieć do Jasiennej samolotem, bo tu znajduje się lądowisko najwyżej położone w Polsce. Lądowisko na dachu świata! Przyjechał samochodem i dzięki temu mógł na granicy parafii dostrzec witającą go dekorację i napis.
Beata Malec-Suwara /Foto Gość Budowa kościoła w Jasiennej rozpoczęła się w 1999 r. na solidnym i trwałym fundamencie, dobrze uzbrojonym z racji znajdującego się w pobliżu szalejącego potoku, który mieszkańcom nieraz dał się we znaki. Świątynię poświęcił i wmurował kamień węgielny 9 września 2001 r. ówczesny biskup tarnowski Wiktor Skworc.
Parafia powstała 85 lat temu. Od 29 lat przewodzi jej ks. Edward Litak – jak zauważył biskup Andrzej Jeż – "jeszcze kanonik". – Kiedy zostałem proboszczem, prowadziłem duszpasterstwo przy starym kościele, który wymagał albo gruntowego remontu, albo rozbudowy. Parafianie zadecydowali, że budujemy nowy kościół i go wybudowali, spędzając ponad 10 tys. dniówek przy jego murach – mówi ks. Edward Litak.
– Wraz z budową kościoła materialnego, wznosząc świątynię, budowaliśmy kościół duchowy, gromadząc się przy stole słowa Bożego, na Eucharystii. To było piękne doświadczenie – budowanie domu Bożego, a wraz z nim budowanie miejsca dla Boga w sercu, budowanie wspólnoty, czemu sprzyjały wspólny cel, odpowiedzialność i zaangażowanie ludzi. Były takie sytuacje, że parafianie odkładali swoje prace w gospodarstwach i przychodzili tutaj, bo czuli taką potrzebę – dodaje proboszcz.
Świątynia powstała według jego pomysłu, kształt nadali jej architekci, projektanci i twórcy. Projektantem kościoła jest inż. arch. Bożena Bulanda. Ołtarz główny wykonał artysta Andrzej Pasoń ze Starego Sącza. Ołtarze boczne, chrzcielnicę, stacje drogi krzyżowej, piękny relikwiarz znajdujący się przy ołtarzu Bożego Miłosierdzia – artysta rzeźbiarz Robert Motyka. Marek Niedojadko namalował obrazy do bocznych ołtarzy i zaprojektował witraże, które wykonała Pracownia Witraży K. Paczka i A. Ćwilewicz.
– Wypowiadam słowa szczerej wdzięczności każdemu, kto poprzez modlitwę, pracę, ofiarowanie cierpień, brał udział w budowaniu tej świątyni. Bóg zapłać architektom, budowniczym, tym wszystkim, którzy mieli bezpośredni udział we wnoszeniu tego pięknego kościoła. Bożemu miłosierdziu polecamy tych, którzy nie doczekali dedykacji tej świątyni – mówił bp Andrzej Jeż, dziękując także temu, który budową kierował i nad nią czuwał, ks. Edwardowi Litakowi.
Uroczystość dedykacji kościoła w Jasiennej Beata Malec-Suwara /Foto Gość W homilii biskup zachęcał, by na fundamencie przykazań, Ewangelii, Jezusa Chrystusa, Boga wierni oparli swoje życie, żeby nie popękało. To słowo Boże daje siłę i nadzieję, a w świątyni karmimy się sakramentami, które zapewniają nam bliskość Boga.
– Każdy z was jest ważny tutaj, potrzebny i cenny. Niech wasze serca zawsze będą pełne gorliwości i chęci pomnażania dobra, które jest jedyną skuteczną przeciwwagą dla okrążającego nas z zewsząd zła. To, co dobre i wartościowe, zawsze będzie kosztować wiele wysiłku i pracy, ale daje poczucie dobrze spełnionego zadania, sensu życia – mówił, zachęcając, by wpatrywać się i brać przykład ze swej patronki, Maryi.
W mensie ołtarzowej zostały umieszczone relikwie bł. Karoliny Beata Malec-Suwara /Foto Gość – Budowa kościoła była dla parafii bardzo dużym wyzwaniem, mamy więc za co dziękować Bożej opatrzności. Dzięki proboszczowi i pomocy innych dobrych ludzi mamy tak piękną świątynię na całą okolicę. Cieszymy się, że mamy gdzie przychodzić i się modlić, powierzać Panu Bogu swoje troski, zmartwienia i radości. Dzisiaj dedykowaliśmy kościół Panu Bogu i oddajemy Jemu i Matce Bożej siebie pod opiekę, swoje rodziny i całą parafię – mówi Kazimierz Hojnor z Jasiennej.
W uroczystości konsekracji kościoła wzięła udział bardzo licznie wspólnota parafialna, księża z dekanatu bobowskiego, a także stąd pochodzący ks. Józef Baczyński i ks. Zbigniew Szewczyk. Obecne były również siostry zakonne. Rodaczek jest cztery - dwie dominikanki, jedna siostra Notre Dame i jedna franciszkanka służebnica Krzyża.
Więcej na temat konsekracji, budowy kościoła i tego, co się tu jeszcze święci, będzie można przeczytać w tarnowskim dodatku do "Gościa Niedzielnego" nr 38/2017, który ukaże się na 24 września.
Zobaczcie GALERIĘ ZDJĘĆ KOŚCIOŁA I Z UROCZYSTOŚCI.