Anioł na dnie piekła

Heroiczna postawa Stefanii Łąckiej w obozie koncentracyjnym sprawiła, że więźniarki mówiły o niej: to nasz ziemski anioł stróż.

Grzegorz Brożek

|

Gość Tarnowski 37/2017

dodane 14.09.2017 00:00
0

W czasie odpraw katechetycznych sylwetkę Stefanii Łąckiej przedstawił ks. prof. Stanisław Sojka, który został przez bp. Andrzeja Jeża mianowany postulatorem jej procesu beatyfikacyjnego. Powołane zostały także komisje teologiczna i historyczna. Proces nie został jeszcze formalnie otwarty, ale trwa gromadzenie wszelkich dokumentów, świadectw i śladów, jakie na ziemi pozostawiła Stefania Łącka. Zmarła rok po wojnie. Zdaniem bp. Andrzeja Jeża, gdyby historia potoczyła się inaczej i Stefania Łącka zginęłaby w obozie, to prawdopodobnie zostałaby dołączona do grona 108 beatyfikowanych męczenników II wojny światowej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy