Biskup Andrzej Jeż przewodniczył Mszy św. i nabożeństwu fatimskiemu w Woli Rzędzińskiej.
Nabożeństwa fatimskie z procesjami odbywają się w tej wspólnocie już od 20 lat. Rozpoczęły się w 1997 roku. - Przyszedłem na Wolę w 1996 roku. Rok później zaprowadziliśmy nabożeństwo. Dziś mamy dokładnie, sprawdziłem, 125 nabożeństwo fatimskie, które u nas odbywa się od maja do października każdego 13 dnia miesiąca - mówi ks. Stanisław Szufnara, proboszcz par. pw. Miłosierdzia Bożego.
Zaczęło się od tego, że pewna kobieta ofiarowała figurę Matki Bożej dla parafii, jako wotum, z intencją modlitwy do MB Fatimskiej. - Po drugie zaś w moim domu rodzinnym była kaplica pod wezwaniem MB Fatimskiej - dodaje ks. Szufnara. Nabożeństwo rozwija się cały czas. Dziś gromadzi tłum ludzi, który nie mieści się w kościele parafialnym. Ale nie tylko parafian, także przyjezdnych, którzy specjalnie nawiedzają tę podtarnowską Fatimę każdego 13. dnia miesiąca.
- W centrum objawień w Fatimie dostrzegamy Niepokalane Serce Maryi zatroskane o wieczne zbawienie wszystkich ludzi. W trudnych chwilach przytulajmy się do Maryi. Przy niej odnajdziemy pokój i siłę. Powróćmy do pięknych nabożeństw pierwszych sobót miesiąca, które ukazują naszą bliską relację z Maryją, jak relacja dziecka do matki. Wszyscy jesteśmy jej dziećmi - mówił w homilii bp Andrzej Jeż.
Więcej o nabożeństwach w numerze 38. papierowego wydania „Gościa Tarnowskiego”