W tym roku odsłonięto tu płaskorzeźbę, przed którą odprawiano nabożeństwa różańcowe. Tradycja wróciła.
Zabytkowy kościół w Borzęcinie skrywa wiele skarbów. W tym roku odkryto jeden z nich. W bocznym ołtarzu za obrazem Matki Bożej Nieustającej Pomocy ukrywał się pierwotny jego wygląd ze znajdującą się tam piękną płaskorzeźbą Matki Bożej przekazującej św. Dominikowi różaniec.
– W tym roku ołtarz ten został zrekonstruowany i odbyła się pełna jego konserwacja. Przywróciliśmy mu pierwotny wygląd. Starsi parafianie pamiętają, że przy tym ołtarzu odbywały się nabożeństwa różańcowe i chcemy do nich powrócić – mówi ks. Czesław Paszyński, proboszcz w Borzęcinie.
Procesja różańcowa w Borzęcinie Beata Malec-Suwara / Foto Gość Św. Dominik był pierwszym apostołem Różańca. Matka Boska ukazała się mu wielokrotnie i wspierała go w wysiłkach zakładania zakonu, w działalności kaznodziejskiej oraz w walce przeciwko heretykom XII wieku w Tuluzie we Francji. Podczas jednego z tych objawień zaleciła mu modlitwę różańcową jako ważną i skuteczną broń przeciwko nieprzyjaciołom wiary. "O cokolwiek poprosisz przez Różaniec, wszystko będzie ci udzielone" - mówiła. Tak Dominik zaczął uczyć ludzi Różańca.
Płaskorzeźba w borzęcińskim kościele pochodzi z pierwszej połowy XIX w. Anastazja Staśko w swojej "Historii kościoła w Borzęcinie" pisze, że ołtarz Matki Boskiej Różańcowej powstał za ks. proboszcza La Croix. Według podań ludzi starszych postać św. Dominikana na płaskorzeźbie umieszczonej w tymże ołtarzu to podobizna ówczesnego proboszcza ks. La Croix.
Odnowiony ołtarz został poświęcony 8 września przez dziekana dekanatu szczepanowskiego ks. Władysława Pasiuta. 1 października rozpoczęto przy nim nabożeństwo różańcowe z procesją wokół kościoła.
Zdjęcia z nabożeństwa zamieściliśmy TUTAJ.
O różach różańcowych, które dziedziczone są w Borzęcinie od pokoleń i przypominają domowe Kościoły, będzie można przeczytać w tarnowskim dodatku "Gościa Niedzielnego", który ukaże się na niedzielę 15 października.