Szkoła Podstawowa w Rdziostowie na Sądecczyźnie od paru lat uczestniczy w akcji „Odblaskowa szkoła”. W związku z nią 10 października w kościele w Marcinkowicach po różańcu dzieci rozdawały wychodzącym z nabożeństwa odblaskowe elementy, które można przyczepiać do odzieży: breloki i opaski. Wcześniej dzieci ze szkoły z opiekunami Martą Gródek Piotrowską i Anną Saratą wspólnie z parafianami modliły się za ofiary wypadków i o bezpieczeństwo na drodze.

- To dla nas poważny temat i wyzwanie. Szczególnie, że jakiś czas temu był tu wypadek, kiedy rozpędzony kierowca nie zauważył wracającej z kościoła kobiety i doszło do śmiertelnego potrącenia. To wstrząsnęło całym środowiskiem – mówi Anna Sarata.

W ramach „Odblaskowej szkoły” dzieci same troszczą się o własne bezpieczeństwo. – Mamy z kamizelki odblaskowe i korzystamy także z opasek odblaskowych. To jest wydaje mi się taka fajna moda, noszenie takich odblaskowych elementów – mówi uczennica klasy 4. Kinga Mróz.

Dzieci w szkole doskonale wiedzą, że tak trzeba, że tu chodzi o bezpieczeństwo. Natomiast trudno jest przekonać dorosłych, starszych, seniorów. – To jest priorytet, bo seniorzy niezbyt chętnie dają się przekonać do noszenia odblasków – przyznaje Anna Sarata.