Muszyna ma relikwie św. Jana Pawła II i św. Maksymiliana.
Uroczystej intronizacji relikwii przewodniczył bp Stanisław Salaterski. Podczas Mszy św. podkreślił, że obaj święci byli ludźmi Maryi, Jej sługami i promotorami pobożności Maryjnej na całym świecie.
- Ich modlitwą był Różaniec, który dla wierzących jest nieustannie bronią przed dezercją i kompasem na drodze wiary - podkreślał bp Salaterski.
Zwrócił mieszkańcom Muszyny uwagę, że relikwie nie tylko ozdabiają ich kościół, ale są wyzwaniem, by tych świętych naśladować i nie bać się okazywać dążenia do świętości w codziennym życiu. - Tak jak robiła to s. Rajmunda, która tutaj, w Muszynie, przez wiele lat posługiwała chorym, niejednemu uratowała życie, a zawsze niosła pociechę - wspominał w homilii biskup.
Relikwie św. Jana Pawła II i św. Maksymiliana Kolbego zostały sprowadzone do kościoła pw. św. Józefa w Muszynie w niezwykłym roku.
- Niedawno zakończyliśmy jubileusz obecności figury Maryi - Wawelskiej Pani, która od 400 lat jest z nami. Przez obecność relikwii św. Jana Pawła II i św. Maksymiliana chcieliśmy zwrócić uwagę, że Maryja ma swoich czcicieli godnych naśladowania - mówi ks. proboszcz Paweł Stabach.
W tym roku, dokładnie 15 października, mija 100. rocznica powstania Rycerstwa Niepokalanej, które założył św. Maksymilian. - Do powitania relikwii św. Maksymiliana przygotowaliśmy się i w ten sposób, że do Rycerstwa Niepokalanej wstąpiło ponad 400 osób - dodaje proboszcz.