W domu rekolekcyjnym księży sercanów w Koszycach Małych odbyły się Parafialne Dni Formacji LSO z sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Dobrej.
- Już po raz piąty organizujemy takie dni. Co roku w okresie jesiennym chcemy wzmocnić ducha wspólnoty oraz utrwalić to, co ćwiczymy na cotygodniowych zbiórkach - mówi ks. Jakub Jasiak, opiekun LSO w par. Dobra.
Wyjazd ma za cel również wzmocnić poczucie przynależności do Kościoła diecezjalnego, stąd wizyta w seminarium, katedrze tarnowskiej oraz modlitwa o powołania kapłańskie i zakonne, jak również modlitwa za biskupa diecezjalnego, w kontekście przygotowań do V Synodu.
Wszystkich chłopców, kandydatów, ministrantów, lektorów uczestniczyło prawie 50, choć cała wspólnota liczy 85 osób.
Był czas na spowiedź, nabożeństwo różańcowe, Mszę św. w kościele w Tarnowcu i dopołudniowe ćwiczenia liturgiczne w grupach wiekowych.
Nie zabrakło rekreacji, chłopcy grali w piłkę, zwiedzali miasto oraz jeździli na gokardach.
- Wizyta w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie rzeczywiście zrobiła na chłopcach duże wrażenie. Zwiedzili dwie kaplice, aulę, ale również sale misyjną. Po seminarium oprowadził nas nasz rodak ks. prefekt Daniel Bubula oraz alumni, których chłopcy doskonale pamiętają z wakacyjnej oazy. Widać, że wielu z nich czuło się tu dobrze - podkreśla Adrian Cieślik, opiekun.
- Bardzo lubię te dni, wtedy jeszcze bardziej czujemy, że możemy na siebie liczyć - mówi jeden z lektorów.
- Najbardziej podobało mi się w seminarium, choć na gokardach też było fajnie - dodaje jeden z ministrantów.