Biskup Andrzej Jeż wraz z kilkoma tysiącami wiernych, nawet z Afryki, uczestniczył w drodze krzyżowej szlakiem męczeństwa bł. Karoliny.
Kilka tysięcy osób wzięło udział w drodze krzyżowej szlakiem męczeństwa bł. Karoliny 18 listopada w 103. rocznicę jej śmierci. Przewodniczył jej biskup tarnowski Andrzej Jeż. Rozważania przygotowały siostry służebniczki dębickie.
Ludzie przyjechali tu z każdego zakątka diecezji tarnowskiej, ale i spoza niej, z Gniezna, Poznania, Wrocławia, Białegostoku, Zakopanego czy okolic Gorlic. Była też m.in. międzynarodowa grupa młodzieży z parafii św. Brata Alberta z Łodzi. – Afrykańczycy przychodzą na spotkania naszej grupy młodzieżowej, więc i dzisiaj dołączyli do nas – wyjaśnia ks. Przemysław Szewczyk, opiekun grupy.
Kilka tysięcy osób (niektórzy z Ugandy w Afryce) wzięło udział w drodze krzyżowej szlakiem męczeństwa bł. Karoliny Beata Malec-Suwara /Foto Gość Biskup tarnowski Andrzej Jeż przekazał relikwie bł. Karoliny Katolickiemu Stowarzyszeniu Młodzieży w Ciężkowicach. Wręczył także pamiątkowe ryngrafy z wizerunkiem bł. Karoliny dla Karoliny Matuły z Leśnictwa w Wał-Rudzie, które troszczy się o las i stacje drogi krzyżowej, oraz Wojciecha Kowalczyka, naczelnika OSP w Wał Rudzie za to, że każdego 18. dnia miesiąca w pełnej mobilizacji strażacy dbają o bezpieczeństwo i porządek na szlaku.
Jutro w sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie odbędą się uroczystości związane ze Światowym Dniem Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. Uroczystości rozpoczną się o 10.30 programem artystycznym i wypominkami w sanktuarium bł. Karoliny. O 11.00 odprawiona zostanie Msza św. w intencji ofiar wypadków i ich rodzin, a po niej przy pomniku Przejście zapalone zostanie symboliczne światło i posadzone drzewo pamięci.
Od piątku odbywają się tutaj także rekolekcje i warsztaty terapeutyczne dla osób po stracie najbliższych. Patronuje im bł. Karolina, która także zginęła tragicznie i po ludzku sądząc - zupełnie bez sensu. Dziś widać, jak wiele dobrego dzieje się za jej przyczyną.