Świeccy, przedstawiciele stowarzyszeń i ruchów oraz siostry zakonne złożyli życzenia biskupowi tarnowskiemu.
Przedświąteczne spotkania biskupa Andrzeja Jeża z diecezjanami odbyło się 20 grudnia w budynku kurii diecezjalnej.
Pierwsze spotkały się z bp. Andrzejem Jeżem oraz biskupami Stanisławem Salaterskim i Leszkiem Leszkiewiczem siostry zakonne, przedstawicielki instytutów życia konsekrowanego i zakonnicy. Przedstawicielka sióstr życzyła, aby dzięki biskupiej posłudze diecezja tarnowska była jak Betlejem, była ziemią, na której ciągle w sercach ludzkich rodzi się Jezus. – Życzę wam wszystkim, byście uświadamiali sobie zawsze prawdę zawartą w słowach ojców Kościoła, zwłaszcza Orygenesa, który podkreślał, iż każdy chrześcijanin powinien zrodzić Chrystusa. I to jest możliwe, to się dzieje w naszym życiu przez naszą posługę. Niech więc trudy, które podejmujecie, modlitwa, cierpienie, prowadzi do zrodzenia Jezusa, szczególnie w świecie, w którym żyjemy – mówił do zgromadzonych bp Andrzej Jeż.
Życzenia składają przedstawiciele KANY w Tarnowie Grzegorz Brożek /Foto Gość
Po siostrach z biskupem Andrzejem Jeżem spotkali się świeccy, przedstawiciele ruchów, stowarzyszeń, instytucji działających w diecezji tarnowskiej. Życzenia złożył w imieniu zgromadzonych Robert Rybak, prezes Akcji Katolickiej Diecezji Tarnowskiej. – Niech wydarzenia ze stajenki betlejemskiej będą dla nas źródłem radości i nadziei. Niech Jezus, który rodzi się w Betlejem znajdzie w naszych sercach, domach, rodzinach przestrzeń dla siebie – mówił.
- Maryja nosiła Chrystusa pod swoim sercem. Starajmy się jak ona nosić Jezusa w sobie. Niech każdy nadchodzący dzień w kroku będzie kolejnym krokiem budowania jedności z Bogiem i drugim człowiekiem – życzył zgromadzonym bp Andrzej Jeż.