W Przybysławicach odbył się IV Parafialny Konkurs Kolęd.
- Śpiewanie kolęd to jeden z najpiękniejszych polskich zwyczajów związany ze Świętami Bożego Narodzenia. Wspólne kolędowanie zbliża ludzi, buduje między nimi więź, daje uczucie bliskości. Kolędy są przepełnione ciepłem, dobrem i miłością. Tym wszystkim czego zwykle odczuwamy na co dzień deficyt, albo czego na co dzień zwykle pragniemy więcej - mówi ks. Piotr Bodziony, proboszcz parafii Przybysławice.
Konkurs w Przbysławicach służy pielęgnowaniu polskich tradycji oraz jednoczy dzieci i dorosłych we wspólnym śpiewaniu najbardziej lubianych i znanych kolęd oraz pastorałek, a przede wszystkim ma na celu ożywienie tradycji rodzinnego kolędowania. Uczestników konkursu oceniało jury w składzie: Dorota Stokłosa , Lucyna Bojan i Aleksandra Głowa. Prezentowali się soliści, duety, a co najbardziej cieszy także całe rodziny. Mieszkańcy naszych wiosek zawsze chętnie uczestniczą w takich wydarzeniach więc licznie zgromadzili się w parafialnym Kościele. Ten dzień był w Przybysławicach zaznaczony wielopokoleniowym kolędowaniem, gdyż po prezentacji konkursowej przyszła pora na wspólne kolędowanie pod przewodnictwem pana organisty.
Śpiewano kolędy także rodzinami arch. parafii Na zakończenie tego wyjątkowego spotkania wręczono uczestnikom pamiątkowe dyplomy i nagrody ,przyznano również nagrodę publiczności.
- Jest takie powiedzenie, że kto śpiewa ten się modli podwójnie. Przybysławickie kolędowanie to jest uwielbienie Pana Boga. Dziękuję wszystkim za udział i tworzenie wspaniałej atmosfery - dodaje ks. Bodziony.