W Dąbrowie Tarnowskiej odbył się bal karnawałowy uczestników Środowiskowych Domów Samopomocy.
W balu wzięło udział 160 uczestników z czterech ŚDS: z Siedlca (który organizował bal), Dąbrowicy, Oleśnicy i Ryglic. W tych domach w większości uczestniczą w zajęciach osoby z niepełnosprawnością intelektualną i zaburzeniami psychicznymi.
– Dla tych osób jest ważne, by miały możliwość względnie normalnego funkcjonowania w życiu społecznym, dostęp do wspólnej zabawy, usług kulturalnych i innych, możliwość korzystania z atrakcji, z których korzystają osoby sprawne. Im też daje to olbrzymią radość, a wydarzenie takie, jak bal, to okazja do integracji, do podtrzymania wcześniej zadzierzgniętych przyjaźni. Kiedy wiedzą, że będzie bal i zabawa, cieszą się, że spotkają się z Krzysiem czy Marysią, z którymi zdążyli się wcześniej zaprzyjaźnić, w czasie wcześniejszych, regularnych spotkań między naszymi domami – mówi Agnieszka Flik z ŚDS w Siedlcu.
W balu bierze udział m.in. Damian Goliński. – Dla niego to jest wielka atrakcja. Szalenie ważne, że może uczestniczyć tak w ŚDS, jak i w różnych formach aktywności. Nigdy nie chcieliśmy zamykać go w domu. Przeciwnie. Zawsze chcieliśmy, by wychodził, by był wśród innych. Tak może się rozwijać – mówi mama Damiana, Elżbieta.
W balu wzięli udział m.in. burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej Krzysztof Kaczmarski i burmistrz Radłowa Zbigniew Mączka. – Kontakt z wami to wejście w świat pełny wyobraźni, kolorowy, nieschematyczny. Pobudzacie wyobraźnię i pobudzacie wrażliwość człowieka, przypominając, że każdy jest wartościowy – mówił Zbigniew Mączka na początku balu.